Strony

wtorek, 29 stycznia 2013

Paczkowo, a co!

Jak wiecie, niedawno wygrałam rozdanie u Cinnamonne. Paczka dotarła do mnie w zeszły wtorek, a ja do domu przywędrowałam w niedzielę wieczorem. Tak oto paczkę mogłam otworzyć dopiero w tym tygodniu. Ale mimo wszystko, chcę Wam pokazać otrzymany podarunek z 'mojego punku widzenia'.  Zapraszam :)
(cała rodzinka ^.^)

Muszę przyznać, że sama męczyłam się z rozpakowaniem paczki - do tego zadania wzięłam nóż i nożyczki i nie mogę się zdecydować, który z tych przyrządów bardziej mi pomógł... :D Trzeba zaznaczyć, ze paczka była świetnie zabezpieczona każdy produkt był zawinięty osobno, a w środku były takie fajne (:D) malutkie zielone gąbki ^.^.
(przypominają mi mumie)
Teraz opisze każdą grupę kosmetyków po kolei :)

Rzecz, na którą najbardziej czekałam, czyli lakiery Sally Hansen  :) Nigdy nie miałam styczności z tą firmą, więc moje zaciekawienie jeszcze bardziej rośnie. Kolory od lewej to: 51, 17, 67, 38, 21. Jest to seria Xtreme Wear. Wydaje mi się, ze wszystkie lakiery mają delikatne drobinki.
I dalej pozostajemy w tematyce lakierów do paznokci. Na zdjęciu jest lakier Wibo pękający na wzór skóry krokodyla o numerze 1. Szczególnie buteleczka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. 
Po lewej to perfum z Oriflame o nazwie Moon. Zapach jest mi trudno określić - najpierw mi się nie spodobał, ale teraz pachnie chyba lepiej niż po otwarciu :D Dopisek: Pachnie świetnie na skórze i dość długo się utrzymuje :) 
Natomiast po prawej jest spray do włosy Toni&Guy z solą morską - coś co na pewno mama mi podbierze :D
I oto dwa masełka z The Body Shop. To z lewej nosi nazwę Love Etc.. Moim skromnym zdaniem zapach ten nie jest w ogóle związany z miłością. Ten produkt pachnie po prostu tak jakby balsamicznie :D
Drugie masełko nazywa się Spiced Vanilla. I tu miłe zaskoczenie - balsam naprawdę ładnie pachnie taką wanilią z domieszką czegoś. 

Podsumowując jestem z paczki bardzo zadowolona i już nie mogę się doczekać testowania produktów :). 





7 komentarzy:

  1. Śliczna wygrana, ja nigdy nie mam szczęścia do wygranych :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale zazdroszczę Ci tej wygranej:D:DD: lakiery sliczne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję przesyłki! :) I fajnie zapakowane - przynajmniej nic się nie stłukło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Maseczki "Anty-Stres" i "Regenerująca" są przeznaczone dla każdego rodzaju skóry, więc dla cery normalnej też na pewno będą ok ;) Widziałam bodajże jeszcze maseczkę nawilżającą ( zieloną ) z Ziaji, ale nie jestem pewna do jakiego typu skóry ona jest ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony tutaj komentarz. :) Staram się odpowiedzieć na każdy komentarz u siebie na blogu :)

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostaniesz na dłużej!