Strony

poniedziałek, 13 maja 2013

Nie mam o czym pisać, więc zabieram się za jedzenie...

Cześć :)
Dzisiaj tak beznadziejna pogoda z oknem, że aż nic mi się nie chce. Nawet żadnej sensownej notki nie umiem sklecić. Poszperałam trochę na dysku odnośnie zdjęć i znalazłam obrazek, który przedstawia jedzenie, które zabrałam ze sobą na wycieczkę. Oczywiście tylko na pierwszy dzień, bo i tak wszystko zniknęło w okamgnieniu wieczorem już pierwszego dnia. Choć to Was pewnie nie dziwi ;P I nie, nie wyglądam jak słoń, mam idealny BMI :D
Ta daaaam!!! :D Oto moje żarełko. Zdjęcie robione telefonem mojego brata, dzień przed wyjazdem w czasie pakowania. To omówimy co jest gdzie :D
Na zdjęciu znajduje się/znajdują się:
- woda gazowana 2x500ml
- jedna sztuka gorącego kubka - zupa serowa z grzankami (pyszna była, powiem krótko :D)
- 3 sztuki kisielu Frugo - zielony, różowy i żółty. :)
- czteropak soczków z Biedry - moje ulubione, bo tanie i smaczne, szczególnie te egzotyczne ♥
- to coś w tej reklamówce to żelki bananki z Carrefour'a :)
- 2x Góralki nugatowe - ten nowy smak jest naprawdę dobry :D
- 2 paczki żelków Frugo czarne i zielone - z Biedry rzecz jasna, bo tam są dość tanie i jest ich więcej. Faworytami są czarne, ale zielone są tuż, tuż :D
- biszkopty Petitki - jak mogłoby ich zabraknąć! Na wycieczce dokupiłam sobie jeszcze 2 lub 3 paczki i cały czas je jadłam. Po prostu je uwielbiam ♥

Mam nadzieję, że taki trochę leniuchowaty post może być. :D A co wy na to, aby jutro opublikować notkę z moją listą zakupową do Rossmanna? Czy lepiej recenzja, o ile mam jeszcze zdjęcia? :D
Pozdrawiam, Fabryczna :* 

20 komentarzy:

  1. żelki- to co kocham, wielebię, ubóstwiam i nie wiem co jeszcze!! dawaj je!!!
    tak tak, Rossmanowa lista to jest to :)

    OdpowiedzUsuń
  2. tak tak dawaj liste :)
    a kisiele frugo uwielbiam żelków jeszcze nie miałam :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Kisiel Frugo :O nie słyszałam :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym w drodze wszystko zjadła i pewnie nie miałabym nic :P Kisiel bym zamieniła na zupki z proszku, a żelki na jakieś krakersy, bo po żelkach mnie zęby bolą xD

    OdpowiedzUsuń
  5. Widziałam te żelki Frugo, ale jeszcze ich nie próbowałam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Haha no ja się nie dziwię, że cały czas patrzyłaś na plecak, jeśli miałaś tak napakowany produktami, które lubisz :) Mózg mówił nie zjeść, ale brzuch się przebijał i darł się "Zjeść, zjeść !" :D

    OdpowiedzUsuń
  7. ale wyżerka, yummie!
    i zazdroszczę bujnej fryzury :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dawaj liste :) Na słodycze nawet nie patrze, bo zgłodnieje :(((

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatnio mialam ochote na zelki frugo ale pech chcial ze bylam w poblizu media markt gdzie owszem mozna je kupic ale za UWAGA!! 6zł!

    OdpowiedzUsuń
  10. Paczaj na to :P

    Znalazłam Ci na Twojego LG :P

    http://www.ebay.com/itm/NEW-Blue-3D-Stitch-Soft-Silicone-Rubber-Cover-Back-Case-For-LG-E400-Optimus-L3-/290915585000?pt=US_Cell_Phone_PDA_Cases&hash=item43bbeb8be8

    OdpowiedzUsuń
  11. kisiel Frugo - to jest takie coś? hehe bo pierwsze słyszę szczerze mówiąc :P

    OdpowiedzUsuń
  12. też jem takie ilości jedzenia xd także mamy coś wspólnego

    OdpowiedzUsuń
  13. Smakowitości:)
    Najlepiej lista do Rossmana:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. to wszystko w jeden dzień? niezły masz spuścik ;)
    żelki frugo uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam Góralki i żelki Frugo :P

    OdpowiedzUsuń
  16. ja nie przepadam za slodkim ale jest i woda moj faworyt spośród Twoich smakowitosci:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Witamy, witamy.
    Bardzo się nam u Ciebie podoba, jest kreatywnie, interesująco i bardzo kolorow, oby tak dalej;*:*

    OdpowiedzUsuń
  18. Jakiś czas temu kupiłam w biedrze te czarne żelki frugo i po zjedzeniu paczki zaczęło mi puchnąć gardło, serio:/ Nieźle się wystraszyłam, bo nigdy po żadnych żelkach nie miałam takiej reakcji...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony tutaj komentarz. :) Staram się odpowiedzieć na każdy komentarz u siebie na blogu :)

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostaniesz na dłużej!