Część :)
Z tego co wiecie promocja na kolorówkę i pielęgnację twarzy trwa. U mnie tłumów nie ma, wszystko jest okey. Poszłam z listą w ręku, ale wróciłam z kompletnie czymś innym. Oto moje zakupy.
1. Wibo, bibułki matujące - 3,39 w promocji; jestem juz po pierwszych testach i są niezłe. Tylko opakowanie się szybko rozwali :/
2. Lovely, Gloss Like Gel nr.128 - 3,39 w promocji; swatche tego cuda już krążą po internecie.
3. Wibo, Extreme Nails nr.492 - 3,59 w promocji; chyba jakaś nowość. Kolor jest przepiękny na żywo ♥
4. Lovely, curling Pump Up - 5,39 w promocji; użyłam i... jestem trochę zawiedziona :/ Podkręca to fakt i to jeszcze jak! Ale nic po za tym. Mega naturalny efekt.
5. Miss sporty, korektor w płynie 001 Light - 6,59 w promocji; wiele osób mówi, że ma pomarańczowe tony, ale mi odpowiada.
6. Rimmel, Lasting Finish by Kate Lipstick nr. 19 - 11,39; wzięłam nie ten odcień, ale ten też jest piękny ♥
7. Alterra, pomadka do ust rumiankowa - 3,29; polecana do wszystkiego. Obawiałam się zapachu, ale jest niezły nawet.
8. Carmex w tubce truskawkowy - 5,39; mój pierwszy Carmex. Pachnie trochę chemicznie, ale da się przeżyć.
10. Perfecta, peeling drobnoziarnisty saszetka - 1,09
11. Rival de Loop tonik do demakijażu - 2,69; kończy mi się pierwsze opakowanie i jako tonik to jestem na nie, ale jako płyn do demakijaży, aby zmyć np. krem BB :) Za tę cenę rewelacja ^^
13. Nivea, Vitamin Shake pomadka do ust z żurawiną i maliną - Miałam ochotę na coś z Nivei, a masełko mam jedno i to mi wystarczy. Wybór padł na pomadkę i nie żałuję. Pięknie pachnie!
A Wam co się udało kupić?
maseczki z ziaji<3 uwielbiam;**
OdpowiedzUsuńKurde, wszędzie widzę ten zółty tusz i te maseczki ^^ Mam żałować, że nie kupiłam ;>?
OdpowiedzUsuńja kupiłam na razie: peeling z perfecty, korektor pod oczy, krem do rąk, masełko z nivei i pomadkę z wibo, ale mam zamiar jeszcze tam wpaść. :)
OdpowiedzUsuńfajne zakupki :)
OdpowiedzUsuńWszyscy ekscytują się tuszem pump up, widzę, że jesteś pierwszą rozczarowaną. Chętnie kupię i sama przetestuję.
OdpowiedzUsuńsą i zakupy :D
OdpowiedzUsuńteż się skusiłam na ten tusz żółty (ale jeszcze nie testowałam) i maseczki z Ziaji :)
oTAGowałam Cię. :) http://grimagee.blogspot.com/2013/05/tag-pytaniowiec.html Mam nadzieję, że zechcesz odpowiedzieć na ten TAG u siebie na blogu. :)
Pozdrawiam!
Mój ulubiony tusz ;) ja również skusiłam się na promocję ;)
OdpowiedzUsuńa ja nie byłam w rossmanie - zużywam zapasy :D
OdpowiedzUsuńja tak samo :) omijam wszytskie pokusy narazie :)
UsuńA jednak skusiłam się :D na 2 lakiery ;DD
Usuńciekawe zakupy....szczególnie lakiery
OdpowiedzUsuńJa na razie kupiłam żel do mycia twarzy, tonik, masełko do ust, dwa lakiery do paznokci, tusz do rzęs, eyeliner, płyn do demakijażu... I mam nadzieję, że na tym poprzestanę :)
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam ten tonik i maseczki ziaji, a wcześniej tusz :)
OdpowiedzUsuńja kupiłam 2 kremy, nivea na noc regenerujący, siarkowa moc, maseczki z ziaji x7, jedna oczyszczająca z Efektimy, i jedna z tołpy ta 4 w 1 :) i z perfecty z kwasami :) i tusz do rzęs z lovely :) ten różowy z efektem sztucznych rzęs :) jutro druga seria :D
OdpowiedzUsuńMam ten balsam do ust z Alterry, ale jeszcze nie probowalam :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy:)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze kilka rzeczy dokupiłam :P a miałam się ograniczać xD
OdpowiedzUsuńja też poszalałam w rossmannie :D
OdpowiedzUsuńa u mnie nowy makijaż, zapraszam! http://pear-up.blogspot.com/
No ja nie mogę wszyscy kuszą tym żółtym tusze.
OdpowiedzUsuńTe bibułki matujące mnie ciekawią:)
OdpowiedzUsuńTusz z Lovley czeka na testy
OdpowiedzUsuńSpore zakupy;D
OdpowiedzUsuńMam te bibulki i daja rade... Ale to fakt opakowanie szybko sie rozlecialo... :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz kupiłam płyn do demakijażu Rival de Loop, ciekawe jak się sprawdzi, toniku nie miałam :)
OdpowiedzUsuńi ja zajrzałam do rossmanna na małe co nieco :)
OdpowiedzUsuńMam również maseczkę anty-stres :D
OdpowiedzUsuńTusz z Lovely mi się podoba efekt, ale również bym chciała przetestować zielony Growing Lashes. Bibułek matujących też się dorobiłam, użyłam ją raz i nie narzekam, ładnie 'działa' ..
Pozdrawiam.
Jestem ciekawa jak sprawują się te bibułki matujące - tak na dłuższą metę ;) Sama mam w planach kupno jakiś, ale nie wiem jakich ^^
OdpowiedzUsuń