sobota, 25 lipca 2015

Jagodowe chmury na niebieskim tle - Golden Rose Rich Color :)

Heeej! :))
Uff, chyba nareszcie mogę liczyć na spokojny wieczór po równie niespokojnym dniu. Od samego rana nękają mnie burze - jedna przetoczyła się rano,a druga po południu. Dobrze, że jednak wczoraj zrobiłam te zdjęcia, bo bym się dzisiaj zdziwiła. :D 
Macie coś przeciwko, gdybym na blogu wprowadziła więcej książek? Ostatnio skończyłam 3 naprawdę interesujące pozycje (w tym jedna to po prostu mistrzostwo świata, recenzja już gotowa, będzie po weekendzie) i muszę się z Wami nimi podzielić (więc wychodzi na to, że i tak zrobię po swojemu :D).
A dzisiaj możecie poczytać o dwóch lakierowych odkryciach, czyli Golden Rose Rich Color. :)
Lakiery standardowo mieszczą się w szklanych buteleczkach po 10,5 ml każdy. Do tego srebrne nakrętki, na których zostają paluchy - tak wygląda każde opakowanie lakierów z serii Rich Color. Proste, ładne, nie ma co się rozwodzić za szczególnie nad nimi. :D
Pędzelek jest szeroki, dzięki czemu nakładanie lakieru to sama przyjemność - przy mojej płytce wystarcza jedno do dwóch pociągnięć. ;) To chyba dlatego uwielbiam tę serię Golden Rose - ta niebywała łatwość w nakładaniu lakieru jest świetna. A potem ciężko jest mi się przestawić na inne rodzaje pędzelków. :D 
Zdecydowanie moim ulubieńcem jeśli chodzi o kolor został nr 14, czyli piękna, ciemna jagoda. To odcień dość elegancki i okropnie mi się podoba. Idealnie kryje po dwóch warstwach, w przeciwieństwie do swojego błękitnego kolegi o numerze 68, który potrzebuje nawet 3 warstw, ale nie zawsze. ;) Ich wspólnymi cechami na pewno jest to, że schną wręcz w trybie ekspresowym, nie zostawiają smug ani nie robią innych brzydkich rzeczy. Wydaje mi się, że jagoda będzie delikatnie barwiła paznokcie, bo już raz musiałam jeden paznokieć zmyć i płytka została lekko jagodowa.
Na zdjęciach lakier został dodatkowo pokryty Insta-Dri od Sally Hansen, o którym też będę szykować post, bo to genialny top coat, któremu czasami coś się przytrafia, ale i tak jest godny polecenia :))
Lakier na paznokciach u rąk trzyma mi się od środy, czyli mija czwarty dzień i do tej pory jest w stanie idealnym, ale nie zdziwię się, jeśli to zasługa Insta-Dri, bo już nieraz się o tym przekonałam. :)
Numer 68 otrzymałam od Frambuesy w paczce z jednej z akcji blogowych,a  nr 14 nawet nie wiem, skąd się wziął - krótka pamięć. :D Lakiery z Golden Rose to koszt około 6 zł za buteleczkę świetnej jakości produktu. To jedne z moich ulubionych lakierów i cieszę się, że u siebie w mieście mam miejsce, gdzie mogę je bez problemu dostać w normalnej cenie. ^^

Znacie lakiery z tej serii? Jakie kolory najbardziej lubicie? :)
Pozdrawiam,
Fabryczna :))
P.S Jak po losowaniu grup na eliminacje MŚ w Rosji? Jesteście zadowolone czy może średnio Wam się to widzi? Która grupa z Europy będzie najciekawsza? :D

35 komentarzy :

  1. Obydwa kolorki są bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba zapomniało się tytułu się :D
    co do spokojnego wieczoru - zajrzyj na pocztę :DD
    U mnie dziś było mega gorąco, dopiero teraz widzę daleko gdzieś się łyska.
    Oba lakiery piękne! W moich ulubionych kolorach :) Ten fioletowy podobny do tego co mi dałaś chyba, nie? :)
    Dasz wiarę, że nigdy nie miałam lakierów z tej serii!? :o Ale niedługo, niedługo - studia i dostęp stacjonarny <33 Teraz nową serię jeszcze GR wypuściło i muszę ją mieć! :D Z gr jeszcze lubię te z serii wow bardzo - też mają takie fajne pędzelki :)
    I nienawidzę malować paznokci u stóp -,-
    Także ten no to chyba wszystko w tym temacie :DD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Nooo, zapomniało się. :D
      Oglądanie filmów to nadal spokojny wieczór. :D
      Tak, tak, choć ciekawe na ile podobny będzie na paznokciach. :D
      Mają wysepkę/sklep stacjonarny tam? :O U mnie nie ma, ale są w takich niesieciowych drogeriach. ^^
      A ja nie, choć często mi to nie wychodzi. :D

      Usuń
    3. Mam go aktualnie - mój jest bardziej jagodowy taki, a Twój fioletowy :D Mój ładniejszy :*
      Wysepkę :)
      Właśnie dlatego nie lubię xd

      Usuń
    4. Hah, pokaż go na blogu! :D

      Usuń
  3. Ja akurat jechałam samochodem jak trwała jedna burza, z 90 km/h (oczywiście w dozwolonym miejscu :D) musiałam zwolnić do 40/50km/h.
    Lakiery GR bardzo lubię, mam ich sporo ale akurat nie te kolory :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pod Włocławkiem podobno samochody stanęły taka była ulewa. ;)

      Usuń
  4. Tych kolorów jeszcze nie miałam, obecnie mam czerwony piasek z GR i jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo lubię serię rich color:) lakiery są wspaniałe, gama bardzo szeroka:) pędzelki super, krycie przyzwoite:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, mają tyyyle kolorów, ze jest w czym wybierać. :)

      Usuń
  6. Fiolet niet, ale niebieski tak :)

    Co do knich to czekam na recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super, pojawiac się pewnie będą stopniowo. ;)

      Usuń
  7. Niebieski bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię tą serię, podoba mi się błękitny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładne kolorki. Ten niebieski jest też w mojej kolekcji lakierów :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam kilka lakierów z tej serii :), bardzo ładny ten niebieski jest :)

    OdpowiedzUsuń
  11. fiolecik cudony :) jagodowy taki ^^
    jakiś lakier gR potrzebuje 3 wartsw?? mam ich pokaźną gromadkę, ale każdy mi po dwóch już kryje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten niebieski właśnie. Na dużym palcu widzę, ze przydałaby się jeszcze jedna warstwa, ale nie rzuca się to jakos szczególnie. ;)

      Usuń
  12. Znam te lakiery, za tę cenę myślę, że są ok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja je bardzo lubię, a cena skłania do zakupu większej ilości lakierów. :D

      Usuń
  13. Bardzo podobny odcień niebieskiego mam własnie na paznokciach u stóp i rąk :D zdecydowanie jest to dla mnie kolor lata :) natomiast jagoda dla mnie za ciemna :( od jakiegoś czasu źle się czuję w takich ciemnych kolorach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niebieski też uwielbiam, ale nie chciałam go mieć na dłoniach, bo tak noszę cały rok . :D

      Usuń
  14. Nie mam stałego dostępu do Golden Rose, ale może znajdę jakieś fajne kolorki :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto szukać, bo GR jest często w małych, osiedlowych drogeriach. ;)

      Usuń

Dziękuję za każdy zostawiony tutaj komentarz. :) Staram się odpowiedzieć na każdy komentarz u siebie na blogu :)

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostaniesz na dłużej!

Etykiety

-40% -49% #100happydays 20 twarzy... AA akcja Alterra Alverde ankieta astor Avon Babydream back to school Balea bardzo dobry Bath&Body Works baza pod cienie baza pod makijaż baza pod tusz BeautyBlender Bell Benefit Biedronka Bielenda Biolaven Organic Bioliq Biotanic bitwa Blistex blogerka kosmetyczna błyszczyki Boti Bourjois Boże Narodzenie bubel bzdety CandA Carmex Catrice Cetaphil cienie do powiek cień w kremie Cleanic Color Tattoo coś innego Czas Żniw Cztery Pory roku Czytelniczy zakamarek książkowy debiut demakijaż denko Dermika deser dłonie DM Dove dwufazowiec dzieciństwo Dzień babci i dziadka Dzień Dziecka ekobieca ekstrakt z banana emulsja EOS Epikbox Essence Eveline Evree Facebook Farmona FC Bayern film filmiki Fusswohl Garnier gazetka gąbeczka do makijażu genialny Gliceryna Golden Rose Green Pharmacy Hakuro HandM Healthy Mix hebe hydrolizat keratyny Hypoallergenic I<3Makeup idealny na lato informacja Inglot inne inne blogi Isana jedzenie Joannna John Green Joko kakao Kamill kamuflaż kino Kobo kolorówka korektor kosmetyczka kotek kredka do ust krem do rąk krem do stóp krem do twarzy krem pod oczy krzywe paznokcie lepiej nie patrzeć książka książka czy film kultura KWC L'biotica l'oreal lakier do paznokci Lirene lista lotion Lovely małe co nieco małe informacje Manhattan Marion maseczka masełka maska maska własnej roboty masło maxfactor Maybelline mgiełki Mikołajki mini-recenzje minti shop. Zoeva Miss Selene Miss Sporty Mizon mleczko pszczele Montagne Jeunesse mój pierwszy raz mus do ciała muzyka My Secret nagrody najlepsi z najlepszych Nakręćmy się na wiosnę Natura Natura Siberica nic Niebanalne podsumowanie Nivea nowa kolekcja nowe książki nowy wygląd o mnie odkrycie roku odżywka odżywka do rzęs odżywka w sprayu olejek olejek do włosów ołtfit Organic Shop Organique Oriflame Original Source Orly Orsay OSZUSTKA P2 Pantene paznokcie Paznokciowy Team peeling Pepco Perfecta pędzle pianka do mycia ciała piaskowy pielęgnacja pielęgnacja twarzy pielęgnacja włosów Pierre Rene Pilomax płyn micelarny po raz drugi Podaruj Paczkę podkład podsumowanie pomadka porównanie postanowienie powitanie Poznaj Fabryczną! prawie debiut prezent promocja promocje przesyłki puder recenzja recenzja książki rimmel Rival de Loop Rossmann rozdanie rozświetlacz różne sally hansen Samantha Shannon saszetka Schauma Sekret Urody Sensique Serum siemię lniane słodycze Soraya stopy Super-Pharm Synergen szablon szampon szminka Święta Tag taka radość że hoho tanie a dobre The Body Shop The Sims 4 The Versatile Blogger Tkmaxx Tołpa ToniandGuy tonik tort tusz do rzęs Tutti Frutti twarz ubrania ulubieńcy roku ulubiona książka ulubione blogi ulubiony produkt Under20 urodziny Wet N Wild Wibo włosowe zdjęcia włosy wow zdążyłam na czas wszystko co lubię wycofywane produkty wygrana wyniki wysuszacz do paznokci/lakieru wyzwanie wzorek Yoskine YouTube Yves Rocher z życia wzięte zabawy zakupy zapowiedź zdobienie zestawienie Ziaja Zoeva żel do mycia twarzy żel pod prysznic życzenia
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka