Dzisiaj pora na moje dwumiesięczne denko, z którego jestem zadowolona. Faktycznie, mało produktów zdenkowałam, ale za to takie, które zalegały mi w łazience już duuuuuużo czasu. Bez przedłużania zapraszam, bo coś czuję, że burza mnie nie ominie. Pod koniec pisania tej notki wyszło piękne słońce. ;P
Ziaja, masło kakaowe mydło pod prysznic - bardzo przyjemny produkt o cudownym zapachu kakao. ♥ Nie dość, że mył to jeszcze nawilżał skórę oraz wypełniał całą łazienkę swoim największym atutem, czyli aromatem. Coś pięknego i taniego. Na pewno kupię ponownie!
Wellness&Beauty, żel pod prysznic róża i figa - na półce tak pięknie wyglądał i pachniał. A pod prysznicem przerażał się w ogromnego, ohydnego, obrzydliwego wora Fabrycznej. Mało wydajny, wysuszający skórę i śmierdzący. Bleeh, nigdy więcej żeli tej firmy! Na pewno nie kupię ponownie.
Joanna Naturia, peeling myjący truskawkowy - KLIK <--- tam co nieco o nim. Kupię ponownie, właściwie to już kupiłam. :D
Nivea, SOS balsam regenerujący z wyciągiem nagietka - otrzymałam go od Doliny Kremowej za pośrednictwem Antoniny Guzik (broń Boże, to żadna współpraca!). Średni produkt. Jego ogromnym minusem jest otwór, który ciężko jest otworzyć. Butelka wyślizguje się z rąk, a sam balsam słabo nawilża. Ale aż tak źle nie jest. Nie kupię.
L'Oreal Elseve, Multi-Vitamine Fresh szampon do włosów przetłuszczających się - taaak, to jest ten pan, którego wprost nienawidzę i zapomniałam go dodać do notki o bublach. Wywołał u mnie łupież i ogromnie podrażnił skórę głowy - wcale nie jest tak delikatny jak to mówi producent! Na szczęście nie przetłuścił mi włosów - myłam je jak zwykle, 2 razy w tygodniu, czasami 3. NIGDY WIĘCEJ GO NIE KUPIĘ!
Miniaturka szamponu Alterra Granat&Aloes - produkt zrobił na mnie ogromne wrażenie, ładnie pachniał i fajnie mył włosy. Rozważam zakup opakowania pełnowymiarowego. Może kupię ponownie.
Synergen, nawilżający krem do twarzy dla cery suchej - już wycofany, chyba zastąpiony nową wersją. Więcej TUTAJ. Nie kupię ponownie.
Miss Sporty, tusz do rzęs Studio Lash - KLIK <-- nie będę się powtarzać... Nie kupię ponownie.
AA, baza pod makijaż (próbka) - średnia. Chyba jej nawet na sklepowych pólkach już nie ma. Nie kupię.
Perfecta, peeling drobnoziarnisty do twarzy - KLIK <--- recenzja tam. Może kupię ponownie.
Próbki żeli OS, Lime oraz Mango&Macadamia - bardziej przypadła mi do gustu wersja Lime, mam jeszcze z 8,9 takich próbek xD
Ziaja, maseczka oczyszczająca do twarzy - świetna maska za przystępną cenę. Już kupiłam ponownie.
Perfecta SPA, Pielęgnacyjny Manicure - szafirowy peeling+maska-serum regenerująca - KLIK, tam więcej na ten temat. Nie kupię ponownie.
Uf... To wszystko na dziś. Żegnam się z Wami i do zobaczenia. :)
Pozdrawiam, Fabryczna :*
P.S Ci, którzy jeszcze, podobnie jak ja, nie mieli okazji poznać bliżej produktów Pat&Rub zapraszam na rozdanie u xkeylimex.
spore denko :-)
OdpowiedzUsuńmiałam peeling myjący Joanny i duet do rąk Prefecty;
bardzo lubię ten saszetkowy peeling do twarzy Perfecty - często do niego wracam
Miałam kilka tuszy z Miss Sporty i żaden nie przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuńPeeling Joanny uwielbiam :)a ten żel z różą i figą też miałam i wywaliłam
OdpowiedzUsuńJa praktycznie cały czas używam tego mydła z Ziaji :) Kocham ten zapach <3
OdpowiedzUsuńDo peelingów Joanny często wracam, jeden nawet w czerwcowym denku się znalazł :)
OdpowiedzUsuńja sięzbieram do zakupu tego szamponu z alterry ale jakos zaden mi nie pasuje ;c
OdpowiedzUsuńbo jak czytam do czego są, to się boję, że obciąży mi włosy ;C
UsuńTe peelingi z Naturii są naprawdę super :)
OdpowiedzUsuńLubię to masełko pod prysznic z Ziaji ale jesienią/zimą. Teraz jest dla mnie za ciężkie. ;)
OdpowiedzUsuńWiększość jest mi obca, znam tylko maseczkę z ziai i szampon alterry :)
OdpowiedzUsuńSpore denko:)
OdpowiedzUsuńZawsze leprze to niż nic :P Jak dla mnie całkiem sporo :)
OdpowiedzUsuńfajne denko! Szkoda, że nic nie miałam :)
OdpowiedzUsuńOj ta Ziaja kusi. Przypuszczam że jak dorwę ją w promocji to zakupię ale na razie bronię się bo mam plana żadnych zakupów w lipcu :) Oczywiście kosmetycznych.
OdpowiedzUsuńCzęsto sięgam po te kremowe mysła z Ziaji :D
OdpowiedzUsuńciekawe duże denko ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam mydło pod prysznic o zapachu kakao <3 Idealnie słodki zapach ;)
OdpowiedzUsuńJa to polecam odżywkę alterry z tej serii, jest genialna :)
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam skakać na trampolinie <3 tylko potem tak dziwnie jak się z niej schodzi xd
Ja właśnie wróciłam z kolejnej wycieczki rowerowej, ale dziś nieco krótszej ;p
Ty nie dobra :D A to możesz wymieniać chętnie poczytam co tam na kupiłaś :)
OdpowiedzUsuńA nie pamiętam od kiedy używasz pomadki, ale skoro wychwalasz to muszę wypróbować i szybko jakąś szczoteczkę znaleść ;) Pokazuj efekty :)
A co do notki (;p) - trochę tego zużyłaś :) peeling miałam truskawkowy i też lubię teraz mam kiwi i powiem że gorszy jest jeśli chodzi o zapach, z ziaji to mydło pod prysznic mnie ciekawi ale nie wiem czy zapach by mi podszedł bo nie lubię takich czekoladowych no ale może ;D a ta róża i figa to żele z tej firmy takie znane i lubiane by się wydawały a tu proszę, a nad szamponem, którego miałaś miniaturkę też sie zastanawiałam :P
UsuńKupuję często ten peeling truskawkowy z Joanny, głównie ze względu na zapach :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne denko :)
OdpowiedzUsuńgratuluję zużyć :)
Fantastyczny blog, mnóstwo przydatnych i rzetelnych informacji:)
OdpowiedzUsuńZapraszamy na konkurs z marką Femi, może się skusisz Kochana?:)
Trochę się tego nazbierało;)
OdpowiedzUsuńGratuluję zużyć!:)
OdpowiedzUsuńsporawe denko :)
OdpowiedzUsuńgratuluję denka!
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten żel z Ziajii;)
OdpowiedzUsuńSpore denko :))
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na WAKACYJNE ROZDANIE
www.aneczka84.blogspot.com -> zakładka ROZDANIA
Uwielbiam ten malutki truskawkowy peeling Joanna ;) Spore denko ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
miałam masło do ciała z tej kakaowej serii - świetne było, i ten zapach mmm :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić to masło kakaowe, bo mam na nie ochotę od kiedy weszło na rynek :)
OdpowiedzUsuńDzięki za info o Elseve, zastanawiałam się nad jego działaniem :)
OdpowiedzUsuń