Tak, przywitanie takie trochę nie na miejscu, ale co tam. Raz się żyje. :) Do tego powiedzonka pasuje też założenie fanpage na FB. Tak, zrobiłam to, ba!, nawet jest widget po lewej stronie bloga :D. Kombinowałam całe popołudnie, ale oto jest. Bardzo się z tego powodu cieszę. Niedługo ściągnę sobie FB na telefon i w każdym zakątku świata będę miała z Wami kontakt. Mam nadzieję, że często będziecie tam zaglądać - przewiduję również w niedalekiej przyszłości malutkie rozdanie dla facebookowiczów.
Koniec tej paplaniny czas na przedstawienie Wam dzisiejszego bohatera w saszetce. :)
Oto maseczka-peeling z ziarenkami Jojoba z firmy Dermika Odkrycie. Na saszetce jest napis "dla każdego typu cery". Zgadzam się z nim, ponieważ każdy może sobie sam wybrać jak długo chce "pocierać" ziarenkami o twarz. Saszetka jest, jak dla mnie, dość duża - 10 ml. Zapłaciłam za nią w Naturze ok. 3 zł. Osobiście wolałabym, aby ten maseczko-peeling doczekał się swojego debiutu w tubce albo słoiczku. Produkt jako tako jest wydobyć z saszetki, aczkolwiek zbyt trudne to nie jest. Zapach jest delikatny, nienachalny. Pachnie tak trochę inaczej niż popularny krem Nivea.
Jeśli chodzi o działanie to jestem zachwycona. Najpierw powiem Wam jak ja wykorzystywałam owym produkt. Najpierw kładłam maseczkę na całą twarz, a potem pocierałam tymi ziarenkami (są pomarańczowe) przez ok.1-2 min. Potem zostawiłam na jeszcze 3 minutki i zmyłam. Efekty były widoczne gołym okiem - skóra porządnie nawilżona i złuszczona. Gładziutka jak skóra niemowlęcia! Dawno nie miałam tak świetnego peelingu.
Podsumowując:
+ działanie, bo jest oszałamiające
+ wydajność - uwierzycie, że ta cała saszetka wystarczyła mi na 5-8 użyć?!
+ nie podrażnia
+ nie zapycha
+ łatwo się aplikuje na twarz, ponieważ konsystencja jest bardziej kremowa ^.^
+ delikatny zapach
+/- cena - jeśli kupować sporadycznie, to okey, ale jeśli hurtowo to wychodzi ok. 30 zł/ 100 ml, choć to i tak zła cena nie jest :)
? dostępność - niestety tego nie wiem :(
Czy kupiłabym ten produkt ponownie? Oczywiście! już przy następnych zakupach wrzucę do koszyka tą maseczkę. Ta firma ma u mnie duży "+". Polecam Wam ja spróbować!
Ważna informacja! Producent zamieścił na saszetce, ze nie należy aplikować produktu na skórę wrażliwą, naczyniową i z wypryskami. Nie wiem czy to prawda, ponieważ żadnych z powyższych nie występuje na mojej twarzy.
P.S Zapraszam na rozdanie do xkeylimex :)
P.S Zapraszam na rozdanie do xkeylimex :)
ciekawe :) na długo faktycznie ci ta saszetka wystarczyła :)
OdpowiedzUsuńmiałam z Dermiki Pełnię Życia - też była w formie peelingu; całkiem przyjemna jednak na kolana mnie nie rzuciła;
OdpowiedzUsuńWydaje się być fajna. Cena dla 100ml jest bardzo wysoka.
OdpowiedzUsuńmuszę gdzieś dorwać ;d
OdpowiedzUsuńoczywiście polubione już ;*
Nie miałam jeszcze masek Dermiki ale słyszałam dużo dobrego.
OdpowiedzUsuńciekawa ta maseczka :))
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam tej maseczki. Chwilowo zużywam swoje zapasy z Ziaji, Efektimy i Be Beauty ^^
OdpowiedzUsuńMaseczki z tej firmy są świetne ;) Tej nie miałam .
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć :D jakoś nie zwróciłam wcześniej uwagi na tą firmę :) napewno przy okazji wizyty w drogerii się im przyjżę :D
OdpowiedzUsuńJa miałam multiwitaminową Ukojenie. Całkiem przyjemna.
OdpowiedzUsuńNiemniej jednak bez promocji na pewno nie kupię jej po raz drugi ;)
Takie saszetki mnie niestety zniechęcają.
OdpowiedzUsuńzrobię o tym post niedługo, muszę tylko troszkę więcej dotyczać i być jeszcze bardziej świadomą jej użytkowniczką :)
OdpowiedzUsuńLubię maseczki :-) tej jeszcze nie stosowałam :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię maseczki Dermiki! Widze po nich efekty, kupuję je dla siebie i mojej mamy. Poza Dermiką uwielbiam jeszcze maseczki Dermaglinu - to mój absolutny faworyt!
OdpowiedzUsuńJa akurat zaczęłam używac naturalnych produktów do twarzy,mam nadzieję że mi pomoga a jeżeli nie to może kupię sobie tę maseczkę :)
OdpowiedzUsuńJa jestem zachwycona ta maseczka i jej działaniem ! Ja mam dość wrażliwa buzie ale mnie nie uczula i nie podrażnia wiec jest delikatna. Ale za to bardzo skuteczna !
OdpowiedzUsuńMaseczka-peeling ma ładny zapach, fajna gęsta konsystencje . Bardzo dobrze sie rozprowadza no i super oczyszcza buzie. Po użyciu skora jest dobrze wygładzona, naprawdę zregenerowana - dobrze przyjmuje wszelkie kremy ! Zgadzam sie - niesamowicie wydajna mi opakowanie starcza na kilka użyć ! Polecam :)
Moja ulubiona saszetka Dermiki to PERFEKCJA Dla mnie ta maseczka to świetna odskocznia od codzienności i szarości cna dworze. Przeznaczona do skór chyba każdej ale nie powoduje efektu ubocznego-piekącej i czerwonej skóry co wyżej wymieniona czyniła. Dobroczynna glinka lekko zwęża pory, daje uczucie komfortu w postaci gładkiej i odświeżonej cery. Zero pieczenia i zero wysuszenia. Używana zgodnie z przeznaczeniem i sposobem trzymania na twarzy nie powinna zaszkodzić. Używam nie częsciej niż raz w tyg i widzę efekt poprawy. Za często i gęsto nie znaczy lepiej. Niewielka ilośc raz na tydzień i świetnie zrelaksowana skóra gwarantowana.
OdpowiedzUsuńJa też jestem zakochana w maseczkach Dermiki. ostatnio moje serce podbiła maseczka ALABASTER, Nakładam ją na 10-15 minut lub zamiast kremu na noc, po całkowitym wchłonięciu skóra jest idealnie gładką i bardzo mila w dotyku.
OdpowiedzUsuń