Gdzie ta wiosna nam uciekła, co? Wczoraj było wręcz parno, upalnie, a dzisiaj poszłam do ogródka w golfie i polarze, a do tego w czapce. Masakra :/ Ale to nie zmienia faktu, że z pewnym panem się nie polubiłam. Chodzi o żel pod prysznic z Original Source - Czekolada&Pomarańcza. Wykończyłam go wczoraj i bardzo się z tego cieszę.
Na opakowaniu był napis "Love or hate". Najpierw się z niego śmiałam, bo jak można nienawidzić żel pod prysznic?! Ano można. I ja jestem na to przykładem. Całkowicie nie zgadzam się z niektórymi ochami i achami na temat tego produktu. Nie chcę go całkowicie zjechać, ale za tę cenę spodziewałam się czegoś lepszego.
Zacznijmy od opakowania. Poręczne, nie wyślizguje się z rąk. Naprawdę porządne i jest na plus. Nie wiem jak z upadkiem, bo mi nie wypadł z dłoni. Aby wydobyć produkt ze środka trzeba "nacisnąć" na butelkę. Produkt nie powinien samoistnie wypłynąć. Otwieranie typu "klik". Konsystencja jest na początku glutowata, ale potem zamienia się w taką płynną. Mi dość znacząca część wypływała z ręki.
Jeśli chodzi o zapach to po prostu jak Delicje. Bardzo ładny, nie za ciężki, ale pewnie latem rzadziej bym go używała. Na skórze nie utrzymuje się wcale, ale w łazience jak najbardziej.
Co mi w nim nie pasuje? Głównie cena. Moim zdaniem produkt nie jest wart tych 10 zł. Owszem, często jest w promocji. Nie wiem czego oczekiwałam. Lepiej od tego żelu, a także o zapachu czekolady (kakao) spisało się mydło kakaowe z Ziai, które jest boooskie! Ale o nim kiedy indziej.
Podsumowanie:
+ zapach
+ opakowanie
+ dostępność
+ duża gama zapachów
- zawiera SLS, choć mi to nie przeszkadza
- cena
- konsystencja
- nie nawilża skóry, potrafi ją nawet wysuszyć!
Cena: ok. 10 zł
Dostępność: Praktycznie wszędzie
Opakowanie: 250 ml
I na koniec skład:
Pozdrawiam, Fabryczna :*
hmm z wyglądu powiedziałabym , że to męski żel. Nie lubię glutowatych żeli. Jeszcze żaden kosmetyk o zapachu czekolady mi się nie spodobał ( a kocham wszystko co czekoladowe) to w przypadku kosmetyków ten zapach mnie wręcz drażni. Fakt latem lepiej orzeźwiające/cytrusowe niż słodkie:)
OdpowiedzUsuńJa, mimo że żadnego żelu OS nie używałam, uważam, że cenę mają za wysoką. Na swój pierwszy będę polować na promocjach. Teraz w Rossmanie wybrana oferta jest za 5,99.
OdpowiedzUsuńSzkoda ze ich zapachy nie utrzymuja sie - to dla mnie jest ich najwiekszy minus:(
OdpowiedzUsuńto tylko żel :D ma myć i pachnieć :D od nawilzania sa inne rzeczy :)a co do wypadania z łapek - faktycznie moze irytować :)
OdpowiedzUsuńMam go, ale jeszcze nie używałam....
OdpowiedzUsuńByłam strasznie "podjarana" gdy swój kupiłam... i również się zawiodłam :/ Kupiłam wtedy 2 za ok. 12 zł na promocji. Zapach się nie utrzymuje, jeden zapach wywołuje u mnie odruch wymiotny... nie wiem czemu :( Chcę je jak najszybciej wykończyć, w sumie też nie są wydajne... nie wylewam przy kąpieli dużo produktu a mam 1/3 przy 8 myciach (liczyłam :P) Dla mnie porażka, oczekiwałam zdecydowanie więcej... :(((
OdpowiedzUsuńTakiego akurat nie miałam, ale za to kupiłam sobie kiedyś na wyjazd z tej samej linii żel czekoladowo-miętowy (nie wiem, czy jeszcze jest w sprzedaży). Pachniał bardzo ładnie i generalnie był ok, choć miałam z nim pewien problem - mianowicie na butelce zrobiło się pęknięcie (nie wiem, jak i kiedy) i musiałam go stawiać do góry nogami, opierając o coś; ale wtedy i tak trochę wyciekał. Pewien znajomy mówił, że miał także żel OS i podobny problem, więc coś chyba musi być z tymi opakowaniami...
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam wszystkie żele OS, ale ja kocham wszystko co pięknie pachnie- jeśli nie szkodzi to nic więcej robić nie musi ;)
OdpowiedzUsuńCo do ceny to jakiś czas temu w Carrefourze wybrane zapachy były po 3,99 :)
Ja akurat zapachu tego nie miałam, ale inne żele z OS jakoś nie przypadły mi do gustu. Są strasznie niewydajne, mają nieprzyjemną i wodnistą konsystencje, mimo że zapachy przyjemne.
OdpowiedzUsuńDobrze, że go nie kupiłam.
OdpowiedzUsuńMam wersję malina i wanilia, która czeka na testy. Oby spisała się lepiej :)
OdpowiedzUsuńW sumie to nie jest aż tak źle. Kusi mnie to połączenie zapachowe, jak będzie kiedyś w promocji to może się skuszę:P
OdpowiedzUsuńA pochwalę się, pochwalę:P Jest pasek :P Musiałam się o niego upominać;/ Wydrukowali mi bez paska;/ Bo źle średnią policzyli. Rozumiesz?!;/
No wiesz... to jest moje LO. A właściwie moja sorka, której się nie chciało tyłka ruszyć tylko kazała moim kumplom pisać świadectwa i 'w Excelu wyszło, że ona nie ma paska'. No spoko. Istnieje coś takiego jak kalkulator- więcej pracy, ale przynajmniej bez pomyłek. A co najlepsze- okazało się, że mojej przyjaciółce z klasy też nie wydrukowali i obie chodziłyśmy do dyra i wielka afera była, że chcemy oszukać. Zamiast być w szkole ok 2h byłam ponad 4;/
UsuńAle się spisałam:P
Jak będę miała chwilkę to zajrzę do Rossmana :)
Oooo? Kiedy planujesz?;> Bo ja tu teraz pewnie rzadko będę wpadać, żebym nie przegapiła:(
UsuńNie stresuj mnie bardziej;d Najpierw muszę napisać, potem będę się martwić o wyniki:P
Bardzo ciemne BB? Ja mam średni i mi kolor pasuje akurat taki na lato, ale siostra jest blada i jej pasuje akurat light:)
ja miałam limonkowy i byłam zadowolona ;) nie wysuszyła mi skóry,a to najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie jestem przekonana do czekoladowych kosmetyków ;/ ani do żeli, ani do płynów do kąpieli czy mazideł do ciała - dla mnie czekolada jest do jedzenia, a kosmetyki nie oddadzą tego zapachu co ta jadalna :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam żadnego żelu pod prysznic z tej firmy, wolę tańsze kosmetyki myjące :)
OdpowiedzUsuńna mnie czeka mango&macadamia - zapach ma obłędny
OdpowiedzUsuńna ten czekoladowy się nie skusiłam ...nie moje nuty zapachowe i teraz widzę, że dobrze zrobiłam
lubiłam te kosmetyki;)
OdpowiedzUsuńoj ja też :D tak pachną, że ma się ochotę je zjeść :)
UsuńMano&Macadamia i Lemon&TeaTree Polecam są świetne :) a ten dla mnie za słodki :D pachnie jak delicje pomarańczowe :D
OdpowiedzUsuńKobieca-Strefa
Mój jest jak galaretka^^ I wcale się potem nie rozpływa;p
OdpowiedzUsuńMam takiego samego Pana, ale jeszcze go nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńŻele OS maja piękne zapachy, ale ceny powalają.
OdpowiedzUsuńDlatego ja wybieram peeling!
OdpowiedzUsuńCeny owszem są wysokie, jedak często są promocje i można je dorwać nawet za 4zł, a zapach dla mnie bomba zwłaszcza zimową porą
OdpowiedzUsuńMój chłopak go miał i zapach fajny na zimę, ale na lato już nie ;c poza tym jakaś dziwna konsystencja..
OdpowiedzUsuńJa z OS miałam wersję truskawkową:)
OdpowiedzUsuńnie lubię tej wersji zapachowej - moja ukochana to limonka :)
OdpowiedzUsuńmam wrażenie, że chyba dostałaś jakiś wadliwy egzemplarz, bo kurczę ja miałam identyczny i mi konsystencja bardzo odpowiadała :(
OdpowiedzUsuńwidziałam u siebie w sklepie chyba 4 rodzaje i był pewnie w promocji bo cena to 3,98 zł :) miałam kupić,ale na bilet powrotny by mi zabrakło więc odpuściłam i tak myślę nad zamiarem jego kupna,ale teraz się zastanawiam czy warto
OdpowiedzUsuń