poniedziałek, 12 stycznia 2015

Nowy twarzowo-żelowy ulubieniec

Hej, hej :)
Czy jest tu może wśród Was jakiś wolontariusz z tegorocznego WOŚPu? A może z lat poprzednich? W tym roku było dobrze, trochę pieniędzy udało się uzbierać.
Zrobiłam dzisiaj zakup miesiąca, haha. :D Kupiłam czarny sweter z różami przeceniony z 99 zł na 29 zł. Po zobaczeniu ceny już ani chwili się nie wahałam, bo:
a) w szkole zimno
b) swetrów nigdy nie za wiele szczególnie, że nie mam ich dużo (aktualnie 3... No dobra, może 4. No okey, mam 5 swetrów! :D).
A pojechałam tylko po kurtkę...
Dzisiaj co nieco o moim pierwszym produkcie z Alverde i właściwie dlatego go zamówiłam - żeby zaznajomić się z marką. A że nie miałam żadnego żelu do mycia twarzy w zapasie to wybór padł na to. Co sądzę o rumiankowej emulsji do mycia twarzy?
Opakowanie jak opakowanie, nic szczególnego. 150 ml tubka zamykana jak większość opakowań tego typu. Co dziwne, i chyba tylko mi się to zdarzyło, od razu przy pierwszym otwarciu (chciałam tylko powąchać!) oderwałam jeden z tych plastikowych "trzymaczy" (może to zatrzask jest? A nie wiem, taki plastikowy pałąk). Bałam się, że nim zużyję produkt to otwarcie zupełnie się rozleci, ale emulsji używam od jakiś 2 miesięcy regularnie i wszystko jest na swoim miejscu. :)
Emulsja jest biała, kremowa i nie ucieka z ręki jak Rozalka, gdy ktoś zobaczy ją pod choinką (zjada igły i roznosi je po domu...). Jak używam produktu? Zwyczajnie - zwilżam twarz wodą, wyciskam trochę emulsji i myję, a potem wszystko dokładnie zmywam. Produkt genialnie się rozprowadza, jest taki kremowy, że (to serek Camembert, prawdziwie delikatny, mięciutki tak że ach! :D).... Bak słów. :D
Jest bardzo delikatny, nie podrażnia twarzy (nie sprawdzałam oczu), domywa jakieś resztki makijażu (choć to się rzadko zdarza, bo Garnier zmywa wszystko). Nie wiem czy nawilża, bo tego nie dostrzegłam, ale moja cera się uspokoiła, już tak nie wariuje jak to miała w zwyczaju - emulsja chyba służy. :D
Zapach jest delikatny, "naturalny" (nie wiem, czy wiecie o co chodzi... To ciężki zapach do zdefiniowania.) i raczej nikomu nie będzie przeszkadzał, bo nie utrzymuje się długo. ;)
Podsumowując - na razie nie szukam niczego innego. Przynajmniej do czasu, gdy mam okazję zamawiać produkty Alverde po "normalnych" cenach. Robi co ma robić, moja mieszana cera go lubi, więc... Nie kosztuje majątku, na paragonie widnieje cena 2,25 Euro, czyli jakieś 11 zł. Czy to nie jest ŚMIESZNA cena jak za TAKI produkt?
Aha, dostępny jest on tylko w drogeriach DM, które można spotkać m.in. w Niemczech, Czechach, na Węgrzech, w Chorwacji. W Polsce pewnie możecie go dostać przez internet. ;)

Co jeszcze polecacie z Alverde? Chętnie zapoznam się z marką bliżej. :)) 

Dobranoc,
Fabryczna :)

52 komentarze :

  1. nie znam marki niestety :(
    ja nie lubię żeli do mycia twarzy :) szukam za to dobrego peelingu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pasta ziaji! :D Polecam, zaczarowana :3

      Usuń
    2. no właśnie!!! kupię *.* a ona w Ross jest?

      Usuń
    3. Jest :)
      soraya też jest okej :) Oba niedawno wykończyłam :)

      Usuń
    4. No i wszystko już zostało powiedziane. :D
      A jak Soraya Zaczarowana? ;)

      Usuń
    5. Też świetnie się spisuje :) Mam recenzję przygotowaną, ale chyba do denka nie zdarzę opublikować, ale po najwyżej za to dodam :)

      Usuń
  2. Ciekawy produkt, chętnie bym go wypróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nic nie miałam z tej marki :( Ja właśnie kończę żel z Kolastyny też spoko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli zdążę wykończyć ten żel przed zakupem kolejnego opakowania to kusi mnie emulsja myjąca z Alterry z granatem - robi furorę w sieci. :)

      Usuń
  4. Wypróbowałabym :D ale do szwabów się nie wybieram :((
    pałąk ---> co to za słownictwo :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tej marki, ale produkt wygląda ciekawie :) nie mam do tych kosmetyków dostępu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektóre dziewczyny organizują wspólne zamówienia z DMu ;)

      Usuń
  6. Chętnie wypróbuję jak będę mieć okazję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Produkt wygląda na ciekawy, tym bardziej, że lubię takie emulsje... Co z tego jeśli nie mam do niego dostępu obecnie, muszę pozużywać zapasy :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam nic z tej firmy..

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem strasznie ciekawa, szkoda, że tak trudno dostępny jest ten kosmetyk :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, ale nic straconego - może kiedyś będziesz miała okazję kupić. :)

      Usuń
  10. jeszcze nic z tej firmy nie miałam,ale żel mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Żałuję że te produkty alverde, balea są tak słabo dostępne ;/. Obecnie kończę żel kolastyny i gdybym miała lepszą dostępność to bym się skusiła na ten żel :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja byłam wolonatriuszką w LO, fajna sprawa ;)
    z DMowskich marek osobiście testowałam jedynie Balea, ale kusisz tym żelem. Rumiankowe mają to do siebie, że wyciszają skórę, to pewnie przez to Twoja już tak nie wariuje, ja to określiłaś;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja swetrów mam 10 :D jak byłam w gimnazjum byłam w sztabie Wośp ;D a nic z tej marki nie miałam ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodzisz we wszystkich? :D Czy leżą zapomniane?

      Usuń
  14. ilość swetrów - zweryfikuj i podaj szczegółowe dane :D
    myślałam jakiś czas temu o zakupieniu myjadła z Alverde do twarzy, ale jakoś zrezygnowałam z tego kroku z przyczyn bliżej nieokreslonych :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z dnia na dzień się powiększa. :D
      To żałuj, jest kilka wersji, ale ta ma takiego ładnego kwiatka. :D

      Usuń
  15. Odpowiedzi
    1. Zrobię chyba post z zakupami wyprzedażowymi, bo się tego sporo nazbierało. ;)

      Usuń
  16. Pewna jestes, ze ta ilosc swetrow jest ostateczna ;p? No i co z kurtka :D?!
    Nie mialam tego produktu, ale ogolnie nie uzywam takich zeli ;) Fajnie, ze u Ciebie tak dobrze sie sprawdzil :)

    OdpowiedzUsuń
  17. miałam tę emulsję i bardzo dobrze ją wspominam.. delikatna, nie podrażniła mi twarzy.. .nie wysusza - jestem suchar;)
    Korzystaj, to fajna gratka i nie marznij:D
    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że to właśnie u Ciebie ją podpatrzyłam... :D

      Usuń
  18. Ja miałam trochę kosmetyków do włosów z Alverde, ale jakoś mnie nei zachwyciły....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wahałam się nad zamówieniem czegoś do włosów z tej firmy, ale po niezbyt przyjemnym spotkaniu z Alterrą zrezygnowałam. ;)

      Usuń
  19. Za Alverde nie szaleję i niby zawsze jakiś kosmetyk od nich mam, ale nie jest to nic o czym musiałabym pisać ;) wydaje mi się natomiast że podobny kosmetyk ma Alterra i to chyba na niego niedługo się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, nie zwróciłam na to uwagi. Z Alterrą na razie nie wiążę dobrych wspomnieć. :D

      Usuń
  20. Ciekawy produkt, jeszcze nie miałam nic z tej marki

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie miałam jeszcze, wciąż mam fazę że myję buźkę mydełkami w kostkach, ale pewnie przyjdzie i moment na odmianę i mi się zachce bardziej kremowej konsystencji.
    Ps. Ja jak idę na zakupy ubraniowe to też zawsze wpadnie coś zupełnie nie planowanego :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dopiero co recenzowałam inną emulsję - Alterrę z Rossmanna :) Jestem z niej zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ciekawa ta emulsja, ja z Alverde używam teraz nawet fajnego kremu do rąk, muszę coś o nim na blogu naskrobać. :) Ale wracając do oczyszczania twarzy to ja od dobrych kilku miesięcy nie rozstaję się z żelem Avene Cleanance. Świetnie oczyszcza, nie podrażnia, nie wysusza i jest mega wydajny, polecam. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Może kiedyś się skuszę, rumianek brzmi fajnie :) Serek <3 Jeśli chodzi o mycie twarzy, to ja teraz zakochana jestem w piankach :) Przywiozłam sobie jedną z GB i jestem zachwycona!

    OdpowiedzUsuń
  25. To jest bardzo śmieszna cena za taki produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Marki Alverde jeszcze nie znam, więc nic nie polecę, ale będę miała na uwadze ten produkt w przyszłości ;]

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony tutaj komentarz. :) Staram się odpowiedzieć na każdy komentarz u siebie na blogu :)

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostaniesz na dłużej!

Etykiety

-40% -49% #100happydays 20 twarzy... AA akcja Alterra Alverde ankieta astor Avon Babydream back to school Balea bardzo dobry Bath&Body Works baza pod cienie baza pod makijaż baza pod tusz BeautyBlender Bell Benefit Biedronka Bielenda Biolaven Organic Bioliq Biotanic bitwa Blistex blogerka kosmetyczna błyszczyki Boti Bourjois Boże Narodzenie bubel bzdety CandA Carmex Catrice Cetaphil cienie do powiek cień w kremie Cleanic Color Tattoo coś innego Czas Żniw Cztery Pory roku Czytelniczy zakamarek książkowy debiut demakijaż denko Dermika deser dłonie DM Dove dwufazowiec dzieciństwo Dzień babci i dziadka Dzień Dziecka ekobieca ekstrakt z banana emulsja EOS Epikbox Essence Eveline Evree Facebook Farmona FC Bayern film filmiki Fusswohl Garnier gazetka gąbeczka do makijażu genialny Gliceryna Golden Rose Green Pharmacy Hakuro HandM Healthy Mix hebe hydrolizat keratyny Hypoallergenic I<3Makeup idealny na lato informacja Inglot inne inne blogi Isana jedzenie Joannna John Green Joko kakao Kamill kamuflaż kino Kobo kolorówka korektor kosmetyczka kotek kredka do ust krem do rąk krem do stóp krem do twarzy krem pod oczy krzywe paznokcie lepiej nie patrzeć książka książka czy film kultura KWC L'biotica l'oreal lakier do paznokci Lirene lista lotion Lovely małe co nieco małe informacje Manhattan Marion maseczka masełka maska maska własnej roboty masło maxfactor Maybelline mgiełki Mikołajki mini-recenzje minti shop. Zoeva Miss Selene Miss Sporty Mizon mleczko pszczele Montagne Jeunesse mój pierwszy raz mus do ciała muzyka My Secret nagrody najlepsi z najlepszych Nakręćmy się na wiosnę Natura Natura Siberica nic Niebanalne podsumowanie Nivea nowa kolekcja nowe książki nowy wygląd o mnie odkrycie roku odżywka odżywka do rzęs odżywka w sprayu olejek olejek do włosów ołtfit Organic Shop Organique Oriflame Original Source Orly Orsay OSZUSTKA P2 Pantene paznokcie Paznokciowy Team peeling Pepco Perfecta pędzle pianka do mycia ciała piaskowy pielęgnacja pielęgnacja twarzy pielęgnacja włosów Pierre Rene Pilomax płyn micelarny po raz drugi Podaruj Paczkę podkład podsumowanie pomadka porównanie postanowienie powitanie Poznaj Fabryczną! prawie debiut prezent promocja promocje przesyłki puder recenzja recenzja książki rimmel Rival de Loop Rossmann rozdanie rozświetlacz różne sally hansen Samantha Shannon saszetka Schauma Sekret Urody Sensique Serum siemię lniane słodycze Soraya stopy Super-Pharm Synergen szablon szampon szminka Święta Tag taka radość że hoho tanie a dobre The Body Shop The Sims 4 The Versatile Blogger Tkmaxx Tołpa ToniandGuy tonik tort tusz do rzęs Tutti Frutti twarz ubrania ulubieńcy roku ulubiona książka ulubione blogi ulubiony produkt Under20 urodziny Wet N Wild Wibo włosowe zdjęcia włosy wow zdążyłam na czas wszystko co lubię wycofywane produkty wygrana wyniki wysuszacz do paznokci/lakieru wyzwanie wzorek Yoskine YouTube Yves Rocher z życia wzięte zabawy zakupy zapowiedź zdobienie zestawienie Ziaja Zoeva żel do mycia twarzy żel pod prysznic życzenia
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka