Trochę zmieniłam słowa Szekspira z jakże znanego dramatu "Romeo i Julia". Ten utwór bardzo pasuje mi do tematu dzisiejszego wpisu, bo platoniczna miłość jest tak gwałtowna i krótka jak romans bohaterów sztuki tego angielskiego dramatopisarza. Choć nie... Jest pewna różnica. Młodzieńcza miłość nie kończy się na śmierci obydwóch stron. :D
Post bierze udział w akcji u Joko. :) |
Piotr Kupicha - matko, nie mogę uwierzyć, że ma 35 lat. :D Wszystko zaczęło się od piosenki "Jak anioła głos". Od razu, gdy dostałam pierwszy telefon, poszukałam osobę, która miała tę piosenkę (nie wpadłam wtedy na pomysł, żeby podłączyć telefon do komputera i ściągnąć wszystko co chcę... A może się tak nie dało?) i przesłałam bluetoothem na swój "sprzęt". W pewnym momencie doszło nawet do tego, że poszłam na koncert jego zespołu, bo grali w moim mieście. :D W zasadzie to do tej pory zdarzają się komentarze na ten temat w czasie imprez rodzinnych. :D
Zac Efron - nieśmiertelne High School Musical <3 (w listopadzie oglądałam pierwszą część po raz -enty :D). Główny bohater tego filmu, przystojny. Na któreś urodziny/imieniny dostałam nawet płytę z piosenkami do trzeciej części, więc wkładałam ją do odtwarzacza, włączałam i tańczyłam do własnych układów choreograficznych (jak byłam mniejsza myślałam, że pójdę na casting do You can dance :D) oraz śpiewałam. :D Mam również film (część trzecia oczywiście) z jakimś materiałem specjalnym i poduszkę. Taka ze mnie fanka <3 :D
Ian Somerhalder (Damon) - i jego rola Damona w "Pamiętnikach wampirów". Serialu chyba nigdy całego nie obejrzałam, bo nie znałam wtedy magicznej mocy kinomaniaka, ale czatowałam aż jakiś odcinek pojawi się w telewizji. Edłordy i inne wampiry (oprócz jednego ^^) mogą się schować. :D Muszę odnowić chyba tę miłostkę i w końcu obejrzeć resztę odcinków, szczególnie z nowych sezonów.
Jackson Rathbone (Jasper) - kolejny wampir, tym razem z jakże sławnej ekranizacji sagi "Zmierzch". Edward nie wywołał u mnie szybszego bicia serca, ale Jasper już tak. ^^ Najlepiej, moim skromnym zdaniem, zaprezentował się w Zaćmieniu i Przed Świtem cz.1. Jeśli już mam oglądać ten film to tylko dla niego. :D
Grzegorz Daukszewicz - i tu pewnie większości nazwisko NIC nie mówi. Pierwszy raz zobaczyłam go w którymś z odcinków "Na dobre i na złe" (chyba jedyny serial, z którym jestem na bieżąco od x lat) i...Krótko mówiąc przepadłam. :D A tak na serio - sama rola Adama Krajewskiego wykreowana na potrzebę serialu przypadła mi do gustu. Stanowią idealny duet z Falkowiczem i Consalidą (co to by był za odcinek bez tekstów szanownego profesora?). Niestety, od kilku odcinków serialu widuję go w brodzie... Mam nadzieję, że to chwilowe. :D
Orlando Bloom (Legolas) - nie, błagam, kto tego pana nie zna? :D Znalazł się tutaj w zasadzie tylko ze względu na rolę Legolasa we Władcy Pierścieni i Hobbicie. Cieszę się, że PJ (Peter Jackson) wpadł na pomysł dodania elfa do Hobbita mimo, że nie występuje on w książce. Choć i bez niego byłoby na co zawiesić oko... :D Ale Hobbit bez wygibasów "Le Golasa" to nie Hobbit. :D
Oprócz ekranizacji powieści Tolkiena widziałam go w innej produkcji - Troja. Grał tam Parysa, syna króla Troi. Raczej większość z Was kojarzy ten film albo historię polis chociażby ze szkoły. :)
Craig Parker (Haldir) - kolejny elf do kolekcji, ale cóż ja na to poradzę, że zostały one tak cudownie przedstawione we Władcy Pierścieni?! Do tego kiedyś tam naczytałam się sporej ilości twórczości fanów, gdzie głównym bohaterem był właśnie ON - Haldir. W samej książce występuje tak naprawdę w jednej "scenie", gdy kompania zatrzymuje się w Lothlórien. W filmie jego rola została lekko urozmaicona. Zdarza się, że od czasu do czasu mam "fazę" na oglądanie dwóch scen z filmu z jego udziałem: przyjazd do Helmowego Jaru i jego śmierć (mam nadzieję, że nikomu nie zepsułam niespodzianki :D).
Lee Pace (Thranduil) - przy Orlando wspominałam, że i bez niego byłoby na czym zawiesić oko. Oto i on - aktor, który zagrał Thranduila i tylko przez pryzmat tego filmu patrzę na niego. Sama rola była ŚWIETNA, Lee idealnie odegrał dość "trudny" charakter króla leśnych elfów. Wyglądał faktycznie jak ojciec Legolasa, więc brawa dla osób odpowiedzialnych za dobór aktorów. Postać emanowała pewnością siebie i dostojnością ( da się tak? :D). Aż ciary przechodzą po plecach. ^^
Moje najulubieńsze sceny z nim: rozmowa z Thorinem, zabicie orka z Pustkowia Smauga, ostatnia scena z Bitwy Pięciu Armii z jego udziałem (rozmowa z Tauriel) oraz rozmowa z Tauriel. Liczę, że wątek poruszony w tych dwóch ostatnich scenach zostanie rozwinięty w edycji rozszerzonej Bitwy Pięciu Armii. Oby, oby ^^
Joachim Loew/Philipp Lahm/Manuel Neuer/Thomas Mueller - postanowiłam całą czwórkę wrzucić do jednego "worka", bo w zasadzie nie można nazwać tego "platoniczną miłością", bo cenię ich jako bardzo dobrych piłkarzy/ bardzo dobrego trenera oraz "normalnych" ludzi, którzy nie gwiazdorzą (i nie potrzebują do tego Snickersa). Joachim Loew to trener reprezentacji Niemiec w piłce nożnej, którzy wiadomo, co zrobili na mundialu. Oprócz złotego medalu zdobył również nagrodę dla najlepszego trenera 2014 roku. Moja mama, która razem ze mnę oglądała galę wręczania nagród FIFY, stwierdziła, że jest "bardzo przystojnym trenerem" i dopytywała się mnie, kogo trenuje, gdzie go można zobaczyć i czy może gra z "Munśen, Munśen" (tak moja mama mówi na Bayern Monachium). :D
Philipp,Manuel i Thomas to niemieccy piłkarze, na co dzień grający w klubie Bayern Monachium. Pierwszy z nich teoretycznie jest obrońcą, natomiast od kiedy przyszedł Guardiola gra jako pomocnik. Jednocześnie jest kapitanem klubu, a do niedawna również reprezentacji. Manuel Neuer jest bramkarzem znanym głównie z tego, że często można go znaleźć kilkadziesiąt metrów od bramki. A Thomas Mueller to człowiek z ogromnym poczuciem humoru. :D
Lista wyszła przerażająco długa. Jak u Was z platoniczną miłością? Kogo dawno temu "ubóstwialiście"? Jestem baaardzo ciekawa, bo może i mi się coś przypomni. :D
Pozdrawiam,
Fabryczna :)
Kojarze Legolasa i Kupiche ;) niestety pozostali panowie nic mi nie mowia ;) wstyd dla mnie? :>
OdpowiedzUsuńNiekoniecznie, może mamy inne gusta w tych sprawach :))
UsuńDamon to moja miłość !!!! <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńMoja też <3 :D
UsuńZałożymy fanklub, kto się pisze? :D
UsuńJa też uwielbiam Damona:)
OdpowiedzUsuńDamon ♥
OdpowiedzUsuńTo trafiłam z Damonem, nie ma co :D
Usuńplatoniczna miłość jest tak gwałtowna i krótka jak romans bohaterów sztuki tego angielskiego dramatopisarza ---> To Ci wyszło :D Jak nigdy heheh :DDDD
OdpowiedzUsuńNiekryty krytyk będzie przemawiał :DD
Piotr K. - że feel był moim ulubionym zespołem w młodości to tak, ale żeby się podkochiwać w Piotrze K (:D) to nie taki ładny to on nie jest - nawet jak byłam młodsza to nie był xd
Filip B. - całkiem, całkiem ale żeby myśleć o nim w ten sposób to nie ;D Zresztą raz, że nie oglądałam za bardzo go na ekranie, a 2 to imie źle mi się kojarzy :>
Zac E. - nie, nie nie - on nie jest ładny dla mnie nawet :D I blondyn xd A na tym zdj. u góry ma mine pedofila xdd
Ian S - nie to też nie on :D choć na zdj. po lewej wygląda jak człowiek nawet - ale i tak nigdy nie rozumiałam zachwytów nim :D
Jackson R. - mówiłam już nie, nie nie :D ale Pattinson ^^
Grzegorz D. - TAK to on :D Nie to że szaleje na jego punkcie (mam jeszcze innego męża xd) ale ma to COŚ :D Mógłby mnie wziąć na dach :D Tak słucham sobie tej piosenki :D Ale Falko. też ma urok - jest jak wino :D
leGOLAS :DD - nie, nie nie, dle ble fujka ;D
Craig P. myślałam że gorzej od pana wyżej być nie może - MOŻE! :D
Lee P. a ten to juz wgl. :D no nie mój tyP przykro :D
Piłkarzami też się nie jaram :D
No podsumowując - 1 typ mój, mój mój, 1 ujdzie, reszta nie, czyli mamy różne gusta :D Zapomniałaś o kimś - jak mogłaś :DD
I na tym niekryty krytyk kończy, dziękuje :D
Dziękuję, DZIĘKUJĘ, starałam się :D
Usuń1. No wiesz, tylko tyle widziałam w VIVIE, BRAVO i innych takich tam. :D
3. HAHAHAHA :D Jak już to minę pidofajla (z "Nauki spadania" wzięte ^^ tzn. tekst tzn. słowo)
4. Damon jest wampirem, nie człowiekiem. :D Żartuję. :D Taki żarcik. :D
5. Nie, Pattinson nie, ale zły nie jest. :D Ale może dlatego go tak oceniam, że widziałam go tylko w Zmierzchu. W Chorym Piotrze był ładniejszy. :D
6. Haha, im starsze tym lepsze. :D Falko uwielbiam za teksty <3 Wątpię, żeby go szybko uśmiercili. ;D
7,8,9 - nie lubisz elfów i tyle. :D Bo nie znasz ICH UROKU. :D
Nooo, tutaj się różnimy. :D Ale przynajmniej nam się nie nudzi. :D
Ej, zrób u siebie taki post, nawet poza akcją. :D
Zaczarowana marudzisz :D
UsuńSzybciej by było w kim się nie kochałam hahaha :D Enrique Iglesias, Justin Timberlake, Ricky Martin, Michał Żebrowski, Robert Gawliński, Piasek a nawet Eminem :D:D Potem był Boruc, Rogucki (z 10 lat temu jak nie miał wąsa był wszak boski :)) aaa no i jeszcze aktor grający Chucka Bassa w Plotkarze :D i wiele, wiele innych ^^
OdpowiedzUsuńDłuuuuuga lista. :D Dwóch pierwszych lubiłam kiedyś (choć Justina nadal) jako wykonawców. ^^
UsuńKupicha jest obleśny! :D Legolas <3 Bobka lubiłam tylko w Brzyduli zarost mu nie pasuje ;x Ian ♥♥♥ płaczę że jest zaręczony z Nikki Reed :-( a TVD sledzę na bieżąco ^.^ Jasper, to zaraz po emmecie mój ulubiony wampir ;) anIemieccy piłkarze - litości :D
OdpowiedzUsuńEmmett też jest spoko, taka iskierka radości w filmie. :D
UsuńLitości, bo piłkarze czy litości, bo niemieccy? :D
hehe, dobry post :D
OdpowiedzUsuńBobek jest mniamniuśny :D Tak samo jak Grzegorz :D
Feelem też się jakiś czas jarałam, ale teraz to nie nie nie :D
Zac Efron to sztuczniak, ale kiedyś przy Disney Chanel też wzdychałam :D
Reszta nie nie nie :D
Nie tylko polskie dziewczyny są piękne. :D
UsuńKiedyś był wielki szpan jak się miało Disney Chanel.Pamiętam, że babcia kiedyś wykupiła na rok czy dwa - potrafiłam wstać rano tylko po to,by obejrzeć jakiś tam serial czy coś. :D
hehe dokładnie, są i ciasteczka :))
Usuńoj tak :D
Ian Somerhalder kocham <3 :D
OdpowiedzUsuńGrzegorz Daukszewicz i Filip Bobek też w moim typie :D
Jeszcze kilku by się znalazło :D
Widzę, że te same nazwiska się przewijają. ^^
UsuńBloom ♥
OdpowiedzUsuńNooo, w końcu ktoś, kto też lubi Blooma. :D
UsuńZaden z tych :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSami przystojniacy ;)
OdpowiedzUsuńTylko tacy tu trafiają. :D
UsuńPodobnie jak ty, mam nadzieję, że ta broda Grzegorza Daukszewicza to tylko chwilowe i za jakiś czas zobaczę go w wersji "light" w "Na dobre i na złe" :))
OdpowiedzUsuńWcześniej w kratkę chyba się pojawiałam z tą brodą, teraz niestety ciągle jest. :D
UsuńMasz cos do 35 latkow ;P ;)? Taaa, Joachim Loew mnie rowniez "urzekl", tak apropos, widzialas jego malzonke :)? Co do Neuera, wielbie go odkad jeszcze byl bramkarzem Schalke - ten usmiech rozwala :)! Przy okazji, niedawno rozstal sie ze swoja kobieta ;)
OdpowiedzUsuńNieeee, wcale. :D
UsuńKiedyś szukałam, czy jest żonaty. :D Kiedyś wyglądała na ładniejszą... :))
Czytałam, przez przypadek się natknęłam na jakiś artykuł o pladze rozstań - co jak co, ale nie spodziewałam się tego. :)
Ej, ale uśmiech Thomasa tez niczego sobie. ^^
UsuńNo ja mysle ;P Ja rowniez w zyciu nie spodziewalam sie ich rozstania, niezly bum w zwiazku z tym tutaj byl, a Szwagier sie smieje, ze w takim razie wciaz mam szanse ;D Fakt, usmiech "Tomcia" tez niczego sobie ;) Ogladalas ostatni mecz 9:0 ;D? Kiepsko, ze wczoraj w Lidzie Mistrzow zremisowali ;/
UsuńOglądałam i nie nadążałam za bramkami. :D
UsuńOstatniego w LM nie widziałam niestety, śledziłam tylko wynik online - dużo żółtych kartek było, nawet czerwona się trafiła. :P Sądziłam, że strzelą chociaż tego jednego gola, a tu nic. :/ Ciężko będzie, choć z drugiej strony grają u siebie. ;)
Ian Somerhalder i Legolas <3
OdpowiedzUsuńTaaak, ktoś tu również lubi Legolasa, taaaaak <333 :D
Usuńa ja lubię tego przystojniaka: http://4everstatic.com/obrazki/674xX/ludzie/muzycy/billie-joe-armstrong-130847.jpg niezmiennie od nie wiem już ilu lat:PP
OdpowiedzUsuńŁadny ^^ I żadnych skoków w bok? :D
Usuńkochliwa byłaś :)
OdpowiedzUsuńu mnie też wpis o platonicznej miłości
Idę zerknąć :)
UsuńZ wyżej przedstawionych jedynie Filip Bobek złapał mnie za serce, ale bardzo przystojny OD ZAWSZE był Adam Levine z Maroon 5 ;) ale z tych "głupot" dawno już wyrosłam (i całe szczęście) !
OdpowiedzUsuńMi na szczęście daleko do "psychopatycznych" fanek, natomiast czasami fajnie jest zatopić się w marzeniach. :D
UsuńEfron nieźle się wyrobił z wiekiem ;) jednak ta fryzura na grzyba mu nie służyła :D
OdpowiedzUsuńAż się zdziwiłam po wpisaniu w wyszukiwarkę nazwiska. :O
Usuńsuper blog
OdpowiedzUsuńbędę tutaj częściej zaglądała, życzę powodzenia w dalszym prowadzeniu
pozdrawiam i zapraszam do mnie na konkurs
;)
UsuńIan i Jackson - cuda! *_* Jak dla mnie ideały - szkoda, że nieosiągalne ^^
OdpowiedzUsuńA co do pędzelków - kosztowały już te 6 zł z wysyłką ;) Zawsze wybieram wysyłkę bezpłatną. A paczka doszła mi w około 10 dni, licząc dni weekendowe ;)
O, jest taka możliwość na Ebayu? To fajnie ^^
UsuńO matko, masz jakieś elfowe zboczenie :D Ale fakt, że każdy z nich coś w sobie miał. Choć chyba najpopularniejszym obiektem westchnień jest jednak Legolas. Też się ucieszyłam, że mogliśmy go ponownie zobaczyć w Hobbicie :)
OdpowiedzUsuńNie chce niszczyć Ci życia, ale są filmiki na youtubie jak Loew je kozy z nosa. Nie ma za co :D
Ale wiedziałam, że ktoś związany z piłką się tu pojawi!
W ogóle miałam nadzieję, na wpisy w tym temacie, fajnie się je czyta :D
No cóż, takie małe zboczenie jak Ty to nazwałaś. :D
UsuńDZIĘKI JOKO JADŁAM JOGURT. :D OBRZYDZIŁAŚ MI ŻYCIE.
I fajnie się tworzy. :D Szczególnie jak się szuka "ukochanych sprzed x lat". :D
Ale lista Kochana! Jaka kochliwa jesteś :)
OdpowiedzUsuńBywa. :D
Usuńhehehe, ciekawy post:) nie każdy miałby tyle odwagi, żeby tak się "obnażyć":P
OdpowiedzUsuńW pewnym momencie się nawet zawahałam, ale "jak już to piszę to pójdę na całość!". ;)
UsuńOj kochana ! Widzę podobny gust :D ADAŚ <3 <3 <3 Tak masz rację, większość ludzi nie kojarzy nazwiska ( moja kuzynka miała z nim sesje zdjęciową i nie wiedziała kto to :o) nie wiem jak to możliwe !!!!! Masakra :P
OdpowiedzUsuńI jeszcze Ian i Orlando i Zac Efron w dzieciństwie :D Ahh to były czasy :)
Zapraszam do siebie :)
PS Zainspirowałaś mnie, chyba też stworzę podobny post, pozwolisz ? :)
Jasne, w zasadzie jest to wpis w ramach akcji u Joko, link znajduje się na początku postu w podpisie pod zdjęciem. :))
UsuńZa Bobkiem to i ja przepadam :D jest mega sexowny i te jego oczy.... rozmarzylam sie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Grzegorza Daukszewicza :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńjak byłam młodsza wzdychałam do Legolasa:D
OdpowiedzUsuńTeraz nie? :D
Usuń"nie wpadłam wtedy na pomysł, żeby podłączyć telefon do komputera i ściągnąć wszystko co chcę... A może się tak nie dało?" ---> mój pierwszy telefon nie miał takiej opcji :D
OdpowiedzUsuńOrlando jeszcze chyba w Piratach z Karaibów grał... ale mogę się pomylić bo ja dla kogoś innego oglądałam ten film :D
Jak sobie przypomnę jak wyglądał Thranduil na tym swoim rogaczu to aż mi serce telepie :D
Ja chyba kabla nie miałam, ale ręki sobie uciąć nie dam. :D
UsuńDla kogo? :P
Trzeba obejrzeć drugi raz. :D Ale na razie nie umiem się zdecydować na żaden film. :D
Orlando Bloom (Legolas) - Uwielbiam go w tej roli! :D Co do Zmierzchu, to u mnie odwrotnie, Edek mi się podobał, a Jasper- nie bardzo :D
OdpowiedzUsuńOdmienne gusta w jednej kwestii. :D
UsuńWow, masz niezły gust - w sensie Ci długowłosi blondyni :D Hah mnie zawsze długie włosy odpychały jakoś :D
OdpowiedzUsuńZac Efron jest. W High school musical nawet myślałam, że lepszabyłabym niż Vanessa hahaha ;D Ale nie żeby to była jakaś miłość, tylko film podobał mi się, piosenki także, więc czemu by w takim nie wystąpić (wielka kariera, sława hahah :D)
Sezonowym aktorem dla mnie był chyba Ciachorowski z Majki, aczkolwiek wielkiej miłości też raczej z tego nie było, nie to co Małaszyński ♥
Kupicha był dla mnie taki jakiś ble? Muzyka spoko, głos też charakterystyczny, ale big love brak (może to i lepiej? głupio chyba by było mi się do tego przyznać, nie to co Leoś z Titanica :D). Na koncercie byłam, w moim mieści był, to czemu miałabym nie iść - nawet na Dodzi byłam haha :D Ale najbardziej chyba lupię piosenkę Jeśli czegoś pragniesz ;)
Fetysz. :D
UsuńZ Vanessą nie mogłam konkurować, przykro mi. :( :D
Majki już nie oglądałam tak często. :)
Doda też była u mnie. :D
Ian'a uwielbiam i to już od "Zagubionych" :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie oglądałam tego serialu. :)
UsuńAdam Levine, Bradley Cooper - czekam na pierścionek od kilku lat i nic :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dołączam do obserwatorów :)
A może nie wiedzą jaki Ci kupić? :P
UsuńNo to ja mogę się przyznać bez bicia, że nigdy (naprawdę nigdy) nie odczuwałam miłości do żadnych aktorów/muzyków/sportowców itp. itd. Podobali mi się jacyś, ale to nigdy nie było coś więcej. Po prostu taka jestem i zakochałam się naprawdę tylko dwa razy w życiu. a szczerze to może i tylko raz i to na stałe. :P
OdpowiedzUsuńMogę jakiegoś aktora/muzyka/sportowca lubić, cenić, podziwiać, czy nawet któryś może mi się podobać z wyglądu, ale to wszystko.
Jednak bardzo ciekawa lista. Kilku aktorów znalazłoby się na tych, których lubiłam lub lubię nadal. Ale Bloom mi zbrzydł po pierwszej części Tolkiena.
Legolas o tak <3 :D teraz sobie przypomniałam, że i Zac Efron ostro mi się podobał :D
OdpowiedzUsuń