Podczas przeglądania tematów do akcji u Joko wpadłam na pewien pomysł. Podpunkt "Stylizacja Romantyczna" postanowiłam zrealizować nie w kreatorze, nie na sobie a...w grze komputerowej. :D Pół stycznia grałam w The Sims 4 odkrywając coraz to nowe możliwości (żałuję, że nie da się tak majstrować przy długości życia simów jak w 3) i wiedziałam, że prędzej czy później coś o tej grze powstanie. Mam nadzieję, że taka inna forma Wam się spodoba. ;)
Po zrobieniu zdjęć doszłam do wniosku, że umieszczę do tego jakieś komentarze, bo niektóre zdjęcia są aż głupie. :D
P.S Bylibyście zainteresowani jakąś serią o TS4? Np. zabawne/głupie/interesujące miny moich "podopiecznych" czy coś podobnego? Pewnie pojawiałoby się to dość nieregularnie, ale może warto spróbować? O ile bylibyście zainteresowani. :D Myślę, że miałoby to formę podobną do tego postu.
Zastanówcie się nad tym i jednocześnie poprzeglądajcie sceny z gry. :D
|
2. Ładną mam sukienkę? Ćwiczyłam kiedyś balet, pokazać Ci? Teraz stoję jak Barbie, ale mam nadzieję, że nie przeszkadza Ci to za bardzo.
3. Mam nogi z galarety. Gdzie są moje kolana, gdzie moje mięśnie, gdzie kości?!
1. Dziwnie się świecisz, ale mów dalej.
2. Czekaj, czekaj... Chyba masz coś w zębach. Jadłeś koperek? FUUUJ, NIE LUBIĘ KOPERKU.
3. Ale i tak jesteś przystojny.
1. Buziak na do widzenia.
2. Chyba się... zmęczyłam.
3. Mówisz prawdę czy może kłamiesz? Spróbuję dojrzeć to w Twych oczach.
1. Chyba jednak nie potrafisz kłamać.
2. No wiesz... Nie każdy jest tak wspaniały jak JA. I do tego taka skromna jestem... Same zalety.
3. Idzie czy nie idzie? Dobrze wypadłam? Szminka się nie zjadła? O matko,a co będzie, jeśli mi się tusz osypie?!
1. Po co on mi zagląda do tej buzi? Zaraz, zaraz... czy ja umyłam zęby po zjedzeniu tego czosnku?!
2. Ja NAPRAWDĘ nie zjadłam tego czosnku. Wiem, że to wydaje się być nieprawdopodobne, ale są gumy o takim smaku. Nie, nie wiem, gdzie je można kupić, pewne dziecko poczęstowało mnie nimi.
3. Uwierzył, uf. Teraz muszę jakoś zdobyć te gumy. Ale jak?
1. Brwi okej, jakiś zarost by się przydał, ale to nie problem, na oko jakieś 30 lat, nieżonaty. W skali przystojności 7/10, może być.
2. (komentarz autorki: te zdjęcie po prostu mi się spodobało)
3. Yyyy, róża? Myślałam, że Ty bardziej oryginalny jesteś. A teraz o jakimś Hamlecie czy Szekspirze prawisz - miał być "nowoczesny facet przed trzydziestką".
1. Postanowił potrzymać mi tę różę - super. Czerwony nie pasuje mi do sukienki.
2. Popatrz na powieki me!
3. Porywający mówca z niego. Aż mi prawie gałki oczne wypadły z oczodołów i zachłysnęłam się ze zdumienia.
Oczywiście wszystko potraktujcie z przymrużeniem oka. :D
Co myślicie o takiej formie? Dużo obrazków, mało tekstu.
Następnym razem wrócę z czymś kosmetycznym albo z Niebanalnym Podsumowaniem - co sobie życzycie?
Pozdrawiam,
Fabryczna
Haha fajna historia, niemal jak jedna z tych, które czytałam w Bravo jak byłam młodsza :D
OdpowiedzUsuńMasz rację. :D Z tych historyjek w Bravo zawsze się śmiałyśmy z koleżankami, choć chyba jeszcze bardziej z rubryki z poradami i odpowiedziami na pytania. :D
UsuńHah też pomyślałam o Bravo i ich historyjkach :D
UsuńPowiem Ci, że nietuzinkowy pomysł miałaś - wprowadź coś więcej ;)
hahaha ja też o tym pomyślałam :)))
UsuńHahaha też tak pomyślała m☺
Usuń4 kolarz 3 wypowiedz aż mi się przypomniało - https://www.youtube.com/watch?v=6KRbP2Ulh6Q :DD
OdpowiedzUsuńNiebanalne podsumowanie chce! :D
No wiesz Ty co. :D
UsuńW zasadzie czemu nie. :D Spodziewaj się tego. ^^
Hahah :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że taką reakcję wywołałam. :D
UsuńMasz łeb ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję. :D
UsuńHahaha :D Historia mega :D
OdpowiedzUsuńMiała taka być. :D
UsuńJesteś stuknięta <3
OdpowiedzUsuńAle za to Cię uwielbiam <33
Nic bardziej nie poprawia humoru, jak czytanie stukniętego człowieka. :D Przynajmniej nigdy nie jest nudno. :D
Usuńchyba Ci się szablon rozjechał.... bo taki dziwny widok mam
Usuńjuż jest ok
UsuńWstawiałam link z telefonu, pewnie dlatego się rozjechało. :)
UsuńHahaha genialny pomysł!
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć. ^^
Usuńhihi :) Swoją drogą The Sims świetnie teraz wygląda ;) Lubiłam tą grę, ale nie odpalałam jej od lat, zatrzymałam się chyba na 3, coś w stylu nocnego życia, czy jakoś... Najwięcej grałam chyba w 2, moim ulubionym dodatkiem były zwierzaki i cztery pory roku :D
OdpowiedzUsuńBrakuje mi w TS4 czterech pór roku... Tak trochę monotonnie jest, gdy za oknem ciągle świeci słońce. :D
Usuńhehe krótki czas grałam w 2 i 3:P A taie posty to zawsze jakaś odmiana, jeśli masz na nie ochotę, czemu nie?;)
OdpowiedzUsuń:*
To postaram się coś tego typu umieszczać raz na jakiś czas. :)
UsuńDawno mnie tu nie było , całkiem fajny post
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńLuźno i przyjemnie się czytali i oglądało obrazki.
OdpowiedzUsuńCieszę się, taki był mój zamiar. :)
UsuńNiezla opowiastka :D Skala przystojnosci 7/10 ;D Zabawny post Kochana, jestem za :) U nas wciaz niezainstalowane, w sumie chyba tym razem brak czasu i chorobska ;)
OdpowiedzUsuńDziekuje Ci slicznie za dodanie banerka :*!
Nie ma sprawy, nie widzę powodu, dla którego miałoby go tu nie być. :D
UsuńHaha nieźle wymyśliłaś te teksty :) A koperku to ja na serio nie lubię :D
OdpowiedzUsuńKoperek mi wpadł do głowy tylko dlatego, że dobrze go widać na białych zębach. :D
Usuńnormalnie padłam!
OdpowiedzUsuń:D
UsuńTak się śmiałam, że aż oplułam kawa klawiaturę :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się nie zepsuła? :D
UsuńKurczę, ja się zatrzymałam na pierwszej edycji Simsów :)
OdpowiedzUsuń