Jako, że dzisiaj niedziela pewnie wasze mózgi pracują na dużo niższych obrotach. :D Jak tradycja na mym blogu obowiązuje, w niedzielę od czasu do czasu pojawia się wpis o nowinkach w kosmetyczce, oczywiście tej mojej. :D Jeśli ciekawi Was co zakupiłam czy wygrałam (większość z Was wie, że mam dość dużo szczęścia w tych sprawach) to zapraszam dalej.
Wyjątkowo są to tylko zakupy z Natury. Nie wchodzę tam za często, ponieważ zawsze coś wypatrzę dla siebie w koszyczku wyprzedażowym i ciężko jest mi poprzestać na jednej rzeczy. :D
Tym razem kupiłam lakier z Essence Colour&go za całe 3 zł oraz cień do powiek z Catrice o nazwie Mr. Cooper's. Jest przepiękny. Dobrze się go nakłada i nieźle się trzyma (ciągle jestem na etapie zakupu bazy pod cienie - macie coś wartego polecenia? :)).
Z niewyprzedażowych rzeczy kupiłam lakier Colorama nr 31 z Maybelline. Przygarnęła już go sobie moja mama. :)
Do tego tusz do rzęs Maybelline the Colossal Volum Express. Póki co jestem z niego zadowolona, choć do szczoteczki trzeba się przyzwyczaić. :)
U Klaudii udało mi się wygrać rozdanie. :)
Na szczególną uwagę zasługuje Liquid Blush z Manhattanu. Używam go na policzki oraz na usta, gdzie daje bardzo ładny, delikatny efekt. :) Kuna Domowa opisywała natomiast tint z Catrice TUTAJ. Polecam przeczytać. :)
Do tego cień Celia Woman mono-mat nr 13, który wyszedł tutaj zdecydowanie zbyt różowy, pomadka do ust Blistex Berry Balm pachnąca pięknie, lakier do paznokci Lovely Blink Blink nr 6 oraz eyeliner w pisaku NYC w kolorze 898 Indygo Blue. Boję się go. :D
Wygrana na blogu my vision of makeup bardzo mnie zaskoczyła. Nie sądziłam, że to mi się akurat "smyknie". :D
Wygrałam lotion do ciała z Sephory. Swego czasu miałam próbki maseł do ciała tejże firmy i byłam zadowolona. Ciekawe, jak będzie miała się sprawa z tym produktem.
Tusz z Bourjois ciekawił mnie od początku. Na razie jest dla mnie dalej zagadką - nagle zrobiło mi się za dużo tuszy w domu. :D
Lakier powtórzył mi się i poszedł w świat. Mam nadzieję, że osoba która go otrzymała pochwali się nim. :D
I to tyle :) Nie jest tego dużo, a post typowo "odmóżdżający". Ja lecę się uczyć, bo ciężki tydzień przede mną.
Do napisania,
Fabryczna :)
Oba tusze mnie ciekawią zwłaszcza ten 1 z mojej listy --> więc na recenzje czekam :D
OdpowiedzUsuńTa osoba musi sie poważnie zastanowić ;D Póki co zamierza nim dopiero pomalować paznokcie ;)
I lakier jest cudowny ten z Blink blank - też z mojej listy :( To nie fair :(
I pomadka też mnie zaciekawiła :D
Śliczny ten cień z Catrice. Ogólnie to fajne zakupy poczyniłaś.
OdpowiedzUsuńkosmetyczka pęka w szwach :)
OdpowiedzUsuńCień z Catrice jest przepiękny. Ja używam bazy z Essence I LOVE STAGE. Mialam też bazę z Kobo. U mnie fajnie się sprawdzały.
OdpowiedzUsuńświetna wygrana ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe i ładne kolorystycznie nowości :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię ten lakier piaskowy Wibo.
Szczęściara z Ciebie, tyle wygranych :D
Miłego używania! :)
OdpowiedzUsuńUU super ;)
OdpowiedzUsuńWidzę mój ukochany Colossal Maybelline :)
OdpowiedzUsuńCiekawe nabytki :) Gratuluję wygranych :)
OdpowiedzUsuńŚwietne nabytki :) Colossal Maybelline uwielbiam !
OdpowiedzUsuńten szablon jest wyjątkowy, śliczny po prostu:) co do zdobyczy, to miałam tusz Colossal, był całkiem okej:)
OdpowiedzUsuńDo rozdań masz ostatnio szczęście ;) Muszę się wybrać do Natury i pogrzebać trochę w tych wyprzedażowych koszyczkach ;)
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranych :-)
OdpowiedzUsuńi znowu w nowościach same perełki
a myślałam, że z Celii to róż, a tu niespodzianka cień :-)
ja od wielu lat jestem wierna bazie ArtDeco - co prawda kosztuje troszkę więcej niż inne, ale za to trzymają się na niej wszystkie cienie w nienaruszonym stanie przez 12 godz i jest bardzo wydajna, mi ostatnio słoiczek wystarczył na 1,5 roku
fajny lakier z maybelline ;) też wyruszam w tygodniu na łowy ^^
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o tusz colosal, to chyba jego najgorsza odsłona :( ja zawsze wracam do jego klasycznej wersji, jest beapelacyjnie najlepsza!
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranych :) Lakier lovely wygląda obiecująco :)
OdpowiedzUsuńJa to Ci zazdroszczę takiego szczęścia :P
OdpowiedzUsuńJakie fajne nowości:)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranych - świetne łupy :)
OdpowiedzUsuńCień z Catrice bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńlubię te cienie z Catrice :)
OdpowiedzUsuńJa mogę polecić dwie bazy: tą z ArtDeco albo Cashmere od DaxCosmetics,którą znajdziesz w moich ulubieńcach :)
OdpowiedzUsuńDziewczyno, ale Ty masz farta jeśli chodzi o wygrane :D
zazdroszcze wygranych :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak będzie się sprawował Blistex :D
OdpowiedzUsuńOby Ci się wszystko sprawdziło :)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości, zazdroszczę takiego szczęścia w rozdaniach :) czekam na wrażenia po użyciu tuszu z Bourjois.
OdpowiedzUsuńGratuluje wygranych i udanych testow zycze :)
OdpowiedzUsuńMam ten tusz z Maybelline i jestem bardzo z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa też używam chyba najczęściej właśnie tuszy z Maybelline :) jakoś tak najbardziej mi pasują z tej półki cenowej ale jestem teraz bardzo ciekawa jak Ci się spodoba Tusz z Bourjois :)
OdpowiedzUsuńTusz jest mega!
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranych rozdań, świetne nowości u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje produktu z sephora ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, dzeejlo
Fajne nowości, gratuluję wygranych :) Ja też nie wchodzę często do Natury, ale to tylko dlatego, że mam nie po drodze :P
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranych :). Co do collosala to fajny tusz ale trochę nietrwały, co dawało mi się we znaki zimą gdy prószył śnieg. Wystarczyło przejść z parkingu na uczelnię i już miałam rozmazany tusz pod oczami, więc w czasie jego używania często musiałam sprawdzać czy nie wyglądam jak panda :P
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranych! to zapraszam do mnie na mały konkursik :)
OdpowiedzUsuńdawno tu nie zaglądałam,aż wstyd! postaram się nadrobić straty :)
pozdrawiam
gratuluję ;) do szczoteczki idzie się przyzwyczaić ;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego tuszu z Burżuja :P
OdpowiedzUsuńJa też mam dużo tuszy, między innymi ten z Bourjois, dlatego ciągle leży nieużywany ;) Śliczny kolor cienia z Catrice!
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranych:) osoba obdarowana lakierem z Wibo na pewno będzie z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o bazę to najekonomiczniejsza jak dla mnie z tych lepszych jest Artdeco, ale moim kwc jest Lumene <3
OdpowiedzUsuńBardzo mi się spodobał ten cień Catrice Mr. Cooper's, ale niestety nie dorwałam go na obniżce cen kolorówki. Collosala bardzo lubię i praktycznie zawsze wracam do niego po wszelkich 'skokach w bok' ;p no i piasek Wibo <3, jeden już wymazałam, kupiłam drugi xD
Gratuluję rozdań :) a cienie Catrice baaardzo lubię... Może baza z Avonu? Przyjemna w użyciu :) choć z lepszych to kurczę... Dax... Albo hean :)
OdpowiedzUsuńmam blistex i lakier maybelline ;-)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na rozdanie! ;-)
zapomniałaś o mnie? :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam lakiery z serii Color RAMA, są świetne i całkiem długo utrzymują się na płytce. Ciekawa jestem Tuszu z Bourjois. Będę czekać na recenzje.
OdpowiedzUsuńTusz do rzęs na pierwszym zdjęciu, posiadam także i ja! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Zapraszam na KONKURS do wygrania zegarek!!
OdpowiedzUsuńhttp://byysylwia.blogspot.com/2014/01/mini-konkurs-rozdanie.html
Poluję na ten kolor Baltic Sand ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na rozdanie z okazji roku istnienia bloga. Do wygrania nagroda o wartości ponad 150 złotych! :)
OdpowiedzUsuńWoow, super, że masz takie szczęście do wygranych :D
OdpowiedzUsuńsuper!!! :)
OdpowiedzUsuńwhere are you? Where are you!!!??? I sad :(
OdpowiedzUsuńhttp://smaruje.blogspot.com/2014/01/and-winner-is-wyniki-lushowego-rozdania.html ---> może to pomoże :**
tęsknie za Tobą....
OdpowiedzUsuń