Rzadko pojawiają się u mnie lakiery do paznokci. Właściwie to częściej niż kolorówka, która u mnie już w ogóle leży, kwiczy i turla się po podłodze naraz. :D Ale mając więcej wolnego postanowiłam wypróbować paru osobników z mojej kupki lakierowej. Zrobiłam zdjęcie pięknej pomarańczy (która trwałością mnie dobiła...), ale nie nadawały się do publikacji. Aparat strasznie wygrzebuje wszystkie niedoskonałości. :(
Dlatego dzisiaj przedstawię Wam lakier do paznokci Golden Rose Paris o numerze 79.
Buteleczka jest szklana i zawiera 11 ml. Kształtem ma przypominać wieżę Eiffla. Można powiedzieć, że producentowi nawet się to udało.
Produkt jest ważny 8 miesięcy od otwarcia, choć ja zazwyczaj tak długo używam lakieru dopóki nie zgęstnieje/nie zmieni koloru czy cokolwiek innego.
Wbrew pozorom firma Golden Rose nie jest polska. Wszystkie produkty tej marki pochodzą z Turcji. Ot taka ciekawostka. Konsystencja nie jest wcale taka zła, przyjemnie się z nią współpracuje. Pędzelek jest długi i wąski.
Całkowite krycie otrzymuje przy 2 warstwie, czyli przy tzw. standardzie. Pierwsza warstwa emalii słabo pokrywa płytkę i widać smugi. Druga to wszystko naprawia i jest cacy. O dziwo lakier szybko schnie. W Święta właśnie mi tego trzeba - produktu, który szybko schnie i fajnie wygląda. :))
Wiem, nie popisałam się ze zdjęciem. Nawet nie wiecie jakie było moje zdziwienie, gdy zobaczyłam, że zrobiłam tylko 3 zdjęcia paznokciom! To było jedyne, które nadawało się do publikacji. Mam nadzieję, że choć trochę zobaczycie jak kolor wygląda na paznokciach. :D Dla osób spragnionych większych wrażeń zapraszam TUTAJ
Nie powiem, że na początku byłam z lekka zawiedziona... Spodziewałam się innego koloru, ale z czasem uznałam, że jest to przepiękny odcień! :) Bardzo kobiecy. :) I do tego fajnie się błyszczy bez użycia top coatu.
Trwałość mnie nie porwała (chyba przywykłam do tych trwałych lakierów :D), 2 dnia widziałam już lekki odprysk na jednym z paznokci, a 3 dnia wyglądało to nieładnie i zmyłam.
Podsumowując - dobry lakier, ale nie zachwycający. Są lepsze. Po prostu.
P.S Wygrałam taaakie bajeranckie rozdanie - mam zaciesza :D KLIK
Gratuluję wygranej w rozdaniu :) A lakier ma sliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńA ta kolejne rozdanie wygrała :P to jest nie fair xD
OdpowiedzUsuńJa raz wygrałam rozdanie, nie mam takiego szczęścia xD
UsuńJa nie lubię czerwieni na paznokciach, ale wiadomo to kwestia indywidualne. Rozdanie z samymi cackami- moje gratulacje!
OdpowiedzUsuńMoje paznokcie nie lubią się z lakierami GR.
OdpowiedzUsuńKolor lakieru jest super :) gratki wygranej ;)
OdpowiedzUsuńkolorek jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńgratki za wygraną!
ooo gratuluję :) Kolor przyjemny.
OdpowiedzUsuńkolor sliczny :) gratuluje wygranej !
OdpowiedzUsuńGratuluję! KOLOREK CUDNY :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie :) Do wygrania są kosmetyki od Marizy :) http://wszystkozafreeee.blogspot.com/2014/01/rozdanie-z-mariza-mineralny-puder.html
Ja tam lubię wszystkie czerwienie:) Oby dobrze kryły tylko;D
OdpowiedzUsuńrewelacyjny kolor! lubię takie niejednoznaczne lakier ni to czerwony ni to różowy ;).ja jestem na etapie poszukiwania najtrwalszych lakierów i chyba się skuszę na essie
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że z serii Paris nie mam żadnego lakieru, sama nie wiem czemu. Mam powód by w najbliższym czasie zahaczyć o wyspę ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ładny tylko szkoda, że lakier tak krótko się utrzymuje na paznokciach.
Mam jeden lakier GR, ale w innej butelce, jeszcze go nie używałam :)
OdpowiedzUsuńTen mi się podoba :)
Kolor i tak jest bardzo ładny ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję kolejnej wygranej ;)
kolor bardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że Golden Rose to polska firma ;)
gratuluje wygranej :-)
OdpowiedzUsuńlubię lakiery GR, chociaż wolę serię z szerokimi pędzelkami Rich Color
kolor tego lakieru jest fantastyczny, to zdecydowanie mój odcień :-)
Gratuluję wygranej ;) Mam ten numerek dokładnie ;) Jakoś dawno nie kupowałam lakierów z tej serii, przerzuciłam się na rich color ;)
OdpowiedzUsuńA ja lubię lakiery Golden Rose ogromnie ale nie z tej serii , a z Rich Colour, jak będziesz miała okazję polecam :)
OdpowiedzUsuńA rozdania gratuluję, też bym miała zaciesz że hoho :D
Aa co do tuti fruti ogólnie z całego tutti frutti nie umiem chyba wybrać, ale lubię mango& brzoskwinia baaardzo. A z peelingów od nich Jeżyna & Malina, choć super jest też wiśnia& porzeczka :D
UsuńGratuluję wygranej :) a kolor lakieru bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńGratulacje! zgarnęłaś niezłe smakołyki :)))
OdpowiedzUsuńZa lakierami GR nie przepadam, ale ładnie prezentuje się u Ciebie.
Podoba mi się kolorek <3
OdpowiedzUsuńGratuluje wygranej :) Ja ogólnie lubię lakiery z GR mimo iż u niektórych trwałość jest średnia
OdpowiedzUsuńGratulacje :-) a kolor całkiem przyjemny.
OdpowiedzUsuńU mnie te lakiery to katastrofa, mam odpryski już tego samego dnia, w którym pomaluje paznokcie :/
OdpowiedzUsuńprzyznaję nie lubię czerwieni na paznokciach - no dobra moze nie tyle nie lubię co wolę inne nie jestem do niej przekonana :P
OdpowiedzUsuńAle ten kolor jest cuuudowny - takiego u mnie brakuje ;D Nie raz zastanawiam sie w sklepie jakiego koloru jeszcze nie mam :DD No i takiego nie mam :P Szkoda jedynie ze nie ma u mnie dostępu do GR ;/
a z tej serii mam fiolet tylko - taki jak Ty zresztą :D
Piękny kolorek! Gdybym nie miała tylu lakierów z pewnością bym się na niego skusiła :)
OdpowiedzUsuńmam inne kolory z tej serii i również hitami nie są
OdpowiedzUsuńszkoda że nie trzymają się zbyt długo, bo kolory maja ciekawe:)
OdpowiedzUsuńNie mój kolorek jeśli chodzi o lakier, a wygranej gratuluję, świetne nagrody:)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, ja niestety na czas szkoły nie mogę takimi malować. Z YouTube dowiedziałam się o tym, że Golden Rose nie jest polskie, tylko tureckie. Fajnie, że o tym wspomniałaś, bo wiele ludzi myślało inaczej.
OdpowiedzUsuńKolor cudowny, ja jakoś nie miałam styczności z GR, gdzieś tam jeden rich color u mnie przewala a tak to nic. Eh nie rozumiem czemu ta firma kreowana jest na naszą polską :(
OdpowiedzUsuńMam jeden lakier z tej serii - w odcieniu jasnego turkusu. I bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńA Twój kolorek też jest ładny. Chociaż wiadomo - nie fajnie jest jak człowiek nastawi się na inny kolor, a tu lipa ;)
Twój swatch jest urzekający :]]]]
OdpowiedzUsuńcałkiem ładny:)
OdpowiedzUsuńMi się podoba ten kolorek ;)
OdpowiedzUsuńz tej serii mialam tylko raz lakier w kolorze blekitu, dwa lata temu w wakacje:D u mnie zadne lakiery dluzej niz 2,3 dni sie nie trzymaja, wiec trwalosc jak dla mnie w normie:) fajny kolorek:)
OdpowiedzUsuńwolę serię rich colour ;) dłużej się trzyma ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Golden Rose i ich lakiery (innych kosmetyków tej marki, np. róży czy innych jeszcze nigdy nie próbowałam). Natomiast bezapelacyjnie wygrywa dla mnie seria Rich Color (tak jak u poprzedniczki wyżej) - naprawdę rewelacyjne lakiery za niewielkie pieniądze, a trzymają się u mnie dłużej niż Essie. Cieszę się, że właśnie do Ciebie trafiłam, pozdrawiam - Marta :)
OdpowiedzUsuńMimo wszystko kolorek ładny :)
OdpowiedzUsuńCudowny kolorek :)
OdpowiedzUsuńO proszę, gratuluję wygranej :) A lakiery GR bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńmam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńKolor może inny niż oczekiwałaś, ale bardzo ładny i klasyczny:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek, lakiery z Golden Rose są całkiem fajne, ale wolę te z serii Fantastic. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńA mi się bardzo podoba ten kolorek, ale faktycznie szkoda, że nie jest taki trwały :(
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy blog także pozwolę sobie dodać do obserwowanych :)
Pozdrawiam, dzeejlo
uwielbiam lakiery z Golden Rose Rich Color, zrobiłam też recenzje na ich temat :) pozdrawiam! http://blondieslifetime.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńpiękny kolor :)))
OdpowiedzUsuńlubie GR ale inna serie, tę z grubym pędzelkiem :))