Dzisiaj przyda nam się wiedza zaczerpnięta na lekcjach języka polskiego już w...podstawówce! Świat przedstawiony ciągnie się za mną od dobrych kilku lat, więc znam go na pamięć. :D Zresztą jakbym go nie znała to odesłaliby mnie do podstawówki. :D
Pewnie mało która pamięta (a może jednak?), z czego dokładnie taki cosik się składał, więc przypomnicie sobie to ze mną. :D
Temat na dziś: " Gdzie chciałabym być w życiu za 5 lat?"
Czas start!
Czas akcji: 5 lat w przód
Miejsce akcji: Grudziądz/Bydgoszcz/Toruń ewentualnie inne miasto na terenie Polski, ale pewnie w obrębie kujawsko-pomorskiego, chyba że zależałoby mi na jakiejś uczelni w innej części kraju ^^
Układ wydarzeń:
1. Wcześniej zdana matura z (mam nadzieję) dobrymi wynikami, które to pozwolą wybrać mi się na medycynę ^^
2. Oczywiście wybranie kierunku medycznego, a dokładnie lekarskiego. A tak na marginesie - umiałby mi ktoś co nieco powiedzieć na ten temat? :)) Podobno jest ciężko, ale właściwie dla mnie biologia, a przede wszystkim anatomia to fajne zagadnienia. Z chęcią o nich czytam ^^
3. Przydałoby się jakieś życie towarzyskie. :D
4. Poproszę, poproszę, ŚLICZNIE proszę, bym mogła mieć przy sobie tych samych przyjaciół/osób, z którymi czuję "tę więź" ^^ I oczywiście nowych, trzeba być otwartym na znajomości, ale nie chcę tracić starych. :D Choć wiem, że tak się nie da pewnie. :)
5. Dalej będę młoda :D
6. Chciałabym iść na prawo jazdy, ale nie wiem, czy mi wyjdzie. :D Warto próbować. :D
7. Może dalej prowadziłabym bloga kosmetycznego? Co Wy na to? :D
8. Właściwie najważniejszy punkt, reszta nie musi się spełnić, reszta to tylko taki dodatek... Chciałabym zachować swoje poczucie humoru, swoje pozytywne nastawienie do świata. :)) I mieć wokół siebie osoby (osobę), które mnie kochają (może uda mi się znaleźć "tego jedynego"?). :) To jest najważniejsze w życiu na równi z wiarą. Z resztą sobie poradzę, choćby nie wiem co.
Bohaterowie:
Ewa - wysoka (liczę na to, ze jeszcze urosnę xD), fajna (też na to liczę :D), młoda dziewczyna. Chce spełnić swoje marzenie odnośnie medycyny i zostania lekarzem. ^^ Blogerka kosmetyczna (może nadal?). Czy dalej zachowa swój optymizm? :D
Przyjaciele - liczy, że Ci "starzy" będą nadal z nią w kontakcie, ale również chciałaby zdobyć nowych. Uda się?
Rodzina - osoby, które kocha nad życie i z którymi stara się spędzać sporo czasu.
Inni, nieznani bohaterowie. :)) Bo poznawanie nowych ludzi jest fajne. :)
Totalnie niepoważnie, wiem, ale część planów wolałabym zachować dla siebie. :) A po drugie - lubię podchodzić do pewnych rzeczy z dystansem, a przyszłość jest jedną, wielką niespodzianką, której nie chcę znać od razu - wolę odkrywać je powoli... :)
A Wy co chciałybyście robić za 5 lat?
Pozdrawiam,
Fabryczna :)
genialnie to napisałaś :) czytałam post z wielkim uśmiechem na twarzy :)
OdpowiedzUsuńna pewno znajdziesz tego jedynego :) gdzieś jest i czeka na Ciebie :)
Serio podoba Ci się? Seeerio? Ojeeeju, ale mi sprawiłaś radość. :D Dzięęęęęęekujęęęę <3
UsuńWierzę w to ^^
Serrrio :D
UsuńSuuuper :D
UsuńPrawie wszystkie do mnie pasują, no oprócz tej medycyny :D
OdpowiedzUsuńA do czego Cię ciągnie? :))
Usuńco ja bym chciała robić za 5 lat? trudne pytanie bo nie lubię planować,ale na pewno mieć prawo jazdy (zabieram się za to już kilka lat :P) i mieć swój domek co już powoli się ziszcza :)
OdpowiedzUsuńFajnie mieć własny dom. :))
Usuńjak dobrze pójdzie to jesienią za rok wprowadzimy się do swojego domu :)
UsuńTo super :)) Powodzenia :)
UsuńŚwietnie się to czytało! :) pomysłowo! :)))
OdpowiedzUsuńŻyczę aby plany się spełniły :)
Dziękuję :))
Usuńpiszesz genialnie :) i cudnie się ciebie czyta :)
OdpowiedzUsuńHeh, miło mi to słyszeć! :)) Dziękuję :)
UsuńHahahaha ja to nie wiem co ja będę robić we wrześniu/październiku, a co dopiero za 5 lat, bo niestety nie zawsze jest tak jak byśmy chcieli xD
OdpowiedzUsuńJasne, że nie, ale można sobie pomarzyć. :D Spisanie takich "próśb" dużo pomaga. :))
UsuńChcesz iść na medycyne? :D to trzymam mocno kciuki :D !
OdpowiedzUsuńa co do miasta...polecam Wrocław :D bardzo ładny :)
no i musisz pisac bloga! :) nie masz wyjscia :P
Byłam raz we Wrocławiu przejazdem i z zewnątrz wyglądał bardzo ładnie ^^
UsuńBardzo dobre plany, trzymam kciuki, żeby się wszystko spełniło, ale żeby były też pozytywne niespodzianki :D
OdpowiedzUsuńNiespodzianki też są fajne. :D
UsuńNa medycynie jest ciężko - ale ciężej się na nią dostać :D.
OdpowiedzUsuńNajlepsze: dalej będę młoda xD
O, o tym też słyszałam. :D Ale i tak liczę na to, że się uda. ;)
UsuńCiekawie napisane. Ja także chcę iść na medycynę, więc może gdzieś się spotkamy hehe. "Nadal młoda"... Na pewno będziesz hehe. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :*
Może ;)
UsuńChodź do Lublina na Uniwersytet Medyczny - przyda się jakiś znajomy lekarz:D
OdpowiedzUsuńDaleko trochę, ale zobaczymy, gdzie mnie poniesie. :D
Usuńo Lublinie to ja myślę! :D Ale nie lekarzu lekarzu, ale też kierunku na Uniwersytecie medycznym :)
UsuńNo wiem :D Ty masz blisko do Lublina, nie to co ja. :D
UsuńNie takie blisko bo kawałek jest :P
Usuńoby wszystko poszło po Twojej myśli. według planu albo i lepiej.
OdpowiedzUsuń5. Dalej będę młoda :D ---> najlepsze! :D haha :D
OdpowiedzUsuńI ja w Twoim wieku chciałam być lekarzem, ale z czasem stwierdziłam że nie dam rady - jestem chyba zbyt wrażliwa, jakby nie daj Boże umarł mi kto na stole to nie wiem jakbym sobie z tym poradziła... ale też myślę o studiach na wydziale medycznym :)
Prawo jazdy myślę robić po maturze, lub na studiach teraz mnie 'nie ciągnie' do tego :)
za 5 lat? jeeej stara już bede xd ale chcę kończyć studia a moze już szukać pracy :) I być szczęśliwa - to najważniejsze :) Może z kimś --> nie oszukujmy się każda z nas chce znaleść TĄ właściwą osobę ;)
Nie chcę iść w kierunku chirurgii, bo to nie dla mnie. :)) Myślałam o internie, co by po tacie móc firmę przejąć (ktoś to odziedziczyć musi, tak? :D). Może diabetologia? Generalnie coś w tym kierunku. :))
UsuńTata ciągle opowiada jakieś historie o duchach - chcesz je usłyszeć? :D Ale to może na mailu :D
Jak chcesz ludzi leczyć bez krojenia to okey :)
UsuńMożesz napisać ;)
Bardzo fajnie napisany post, więcej takich! :)
OdpowiedzUsuńCoś się wymyśli. :D
UsuńWiedziałam, że jak Ty coś napiszesz z tych wyzwań to nie będzie do końca normalne hahaha. Ale powiem Ci że strasznie spodobała mi się ta cała otoczka o miejscu akcji, bohaterce itp :D
OdpowiedzUsuńPytałaś czy ktoś Ci coś może powiedzieć o lekarzach? Tak ja, MASZ tam iśc, bo to jedyny pewny zawód w Polsce :D No i jako lekarz będziesz mieć pieniądze na spełnianie marzeń z tym swoimi starymi i nowymi przyjaciółmi i tym jednym jedynym, który oczywiście Cię w końcu odnajdzie :D
No wiadomo, to do przewidzenia było. :D Cieszę się, że się podoba, starałam się ^^
UsuńLekarzy mało jest w Polsce, szczególnie internistów - każdy lekarz z tej specjalizacji jest na wagę złota. :)) Tata jest właśnie internistą i proponowali mu krocie za pracę, ale w Świeciu czy gdzieś tam - daleko, więc zrezygnował. :)) Otworzył własną firmę, wygrał konkurs i na razie jakoś się to wszystko kula. :D
Kiedyś bym się nie zastanawiała, ale miałam kilka wtop z poprzednimi wymiankami z których nie koniecznie byłam zadowolona xD a tak jak Ci wcześniej pisałam nie wiem co będę robić we wrześniu/październiku, więc wolę się na razie nie zgłaszać, by nie zmartwić żadnej dziewczyny gdyby mi się inaczej wszystko potoczyło :P
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany post.
OdpowiedzUsuńKochana spełnienia wszystkich planów.
I dużo optymizmu. On jest ważny. :)
Też się wybieram na medycynę! Myślałaś już nad konkretnym miastem? :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany post.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci spełnienia marzeń i planów :-)
haha, mam nadzieję, że i ja za 5 lat dalej będę młoda, bo trochę się tego obawiam ;)
OdpowiedzUsuńTen jedyny już gdzieś po świecie Ciebie szuka bejbe :D
OdpowiedzUsuń