Jak wiecie albo i nie, mieszkam w Grudziądzu. Miasto położone nad Wisłą w województwie kujawsko-pomorskim. Korzystając z wczorajszej ładnej pogody (dzisiaj nie, bo za parno :P) wybrałam się na wycieczkę rowerową. Chciałam zobaczyć ile terenu podtopiła rzeka, ale aż tak źle nie jest. W tym roku bywało gorzej.
Oczywiście zapomniałam zrobić zdjęć skąd wystartowałam, ale je mogę zrobić innym razem :) Wszystkie robione moim telefonem, więc jakość nie powala.
Pierwszy przystanek - na małej wysepce koło ścieżki rowerowej. Kilka słów o sprawach technicznych. Ścieżka rowerowa zaczyna się chyba na Strzemięcinie, wzdłuż Kalinkowej, przecina ulicę Bydgoską koło SP15. A potem ścieżka prowadzi między blokami, aby po chwili podziwiać widoki Wisły jednocześnie jadąc rowerem. Szczególnie urokliwe są zachody słońca, które widzę nawet z własnego domu (nie mieszkam w bloku).
Drugie zdjęcie, robione pod światło.
Haha, toalety w tle xD I widać jak zalało tereny :/ Bywało gorzej, zazwyczaj zalewa Błonia.
Piękny widok na Spichrze, które w nocy są prześlicznie oświetlone. Nie wiem, czy wiecie, że nasze grudziądzkie Spichrze zajęły 2 miejsce w konkursie na 7 nowych cudów Polski organizowany przez Nationla Geographic Polska. :)
W oddali widać most na Wiśle, na którym zginął sportowiec Bronisław Malinowski. Btw ostatnio brałam udział w biegu pod jego imieniem :)
I droga powrotna... Koniec wycieczki, było upalnie, chociaż pora już trochę późna.
A wy jak znacie swoja okolicę? Wyruszacie na takie wycieczki?
Pozdrawiam, Fabryczna :*
Oj ja to często jeżdżę na wycieczki w wakacje to nawet codziennie ;D więc moją okolicę bardzo dobrze znam :)
OdpowiedzUsuńSzkoda ze mieszkasz tak daleko ode mnie ;(
ja z Podkarpacia jestem :)
Usuńa masz może już plany na wakacje?
ehhh... ja nawet nie pamietam kiedy ostatnio swój rower na oczy widzialam :D az wstyd ! :D
OdpowiedzUsuńładna okolica :)
OdpowiedzUsuńja mieszkam na wsi to jedynie las dookoła mogę pokazać :P
masz bardzo ładną trasę , też mam swoją ulubioną :)
OdpowiedzUsuńU mnie kiepsko ze ścieżkami rowerowymi. A ja codziennie jeżdżę do pracy rowerem coby trochę zaoszczędzić na autobusie no i dla zdrowia :)
OdpowiedzUsuńjakbym mogła to kliknęłabym LUBIE TO pod tym postem :D
OdpowiedzUsuńŚwietne fotki i piękna okolica;)
OdpowiedzUsuńwidok na spichrze bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńOO, dziękujemy za oprowadzenie nas po swojej okolicy :D
OdpowiedzUsuńładnie jest w Twojej okolicy, ja bym się nie wybrała na rower w taki upał, podziwiam Cię.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam rower :D Jeszcze szczególnie w słoneczne letnie wieczorki jeździć, mm bajka :d
OdpowiedzUsuńCześć :-)
Pragnę Cię zaprosić do mojego pierwszego rozdania :-)
http://shopkeeperka.blogspot.com/2013/06/pierwsze-mini-rozdanie.html
Mój rower zabrała mi mama parę lat temu i od tamtej pory nie jeżdżę. Jakoś mi tego nie brakuje :)
OdpowiedzUsuńAle ładną wycieczkę zrobiłaś :)
Nie zazdroszczę, że Ci tak zalewa :( U mnie nie ma takiego problemu ;p
Ja dawno na takiej nie byłam i musze sie wybrać ;)
OdpowiedzUsuńJa nienawidzę jeździć rowerem, odkąd kobitce przejechałam po nodze, a później wpadłam na drzewo, a z roweru spadła opona xD to było dobre 10 lat temu kiedy to na rowerze jechałam ostatni raz :)
OdpowiedzUsuńpiękna okolica :)
OdpowiedzUsuńja jedyne wycieczki jakie robie to... z psem dookoła bloku :D
Ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńojej piękna miejscowość :) ja z Dolnego Śląska jest tu tyle malowniczych miejsc. I co róż odkrywam nowe, piękniejsze;)
OdpowiedzUsuń