Czy według Was dzisiaj też jest stanowczo za ciepło? Już się nawet we własnym domu topie, wodę pije hektolitrami, bo ciągle słyszę w głowie "Piiiić, daj pić, nie bądź taka". Ale muszę Wam powiedzieć, ze Bloker z Ziai daje sobie dzielnie radę i nawet dzisiaj w bluzce na krótki rękaw nie uświadczyłam plam potu ani przykrego zapachu. Mój ulubieniec w tej dziedzinie. :)
Obiecałam Wam daaawno temu, że wstawię foto mojej fryzury, w którą byłam uczesana podczas jednej z "dyskotek", bo właściwie tak tę imprezę można nazwać.
Uprzedzam, zdjęcia nie robiłam ja tylko mój brat, który jest trochę niedoświadczony w tego typu sprawach.
Z tego co widziałam fryzjerka najpierw zrobiła mi przedziałek bardziej na prawym boku (chyba...) i zaplotła tam warkocz, potem z drugiej strony drugi, aby właśnie mniej więcej na środku głowy mogły spotkać się obydwa warkocze. Związała mi je razem gumką,a potem z włosów co zostały zrobiła mi loki lokówką (inteligentne zdanie ;P). Efekt był bardzo ładny, chociaż zdjęcie tego nie oddaje. :)
Pozdrawiam, Fabryczna :*
ładna fryzura :)
OdpowiedzUsuńCiekawa fryzurka :)
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda ta fryzurka :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelkiego rodzaju warkocze , dobierance , kłosy itp.. ale nie przepadam za wystylizowanymi lokami lokówką. wolę artystyczny nieład w dziedzinie zakręcenia.
OdpowiedzUsuńszkoda, ze bok nie jest pokazany :)
OdpowiedzUsuńŚliczna fryzurka :)
OdpowiedzUsuńŁadnie ;)
OdpowiedzUsuńNo doczekałam się ;D :)
OdpowiedzUsuńmogłaś bok pokazać ;p
Teraz czekam na sukienkę :)
No jak w góry będziesz jechać to może przez moje okolice choć dróg jest wiele no ale może :P
Właśnie, ja bym chętnie bok fryzury zobaczyła :D ogólnie ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że ja mam synka, bo nawet warkocza francuskiego nie umiem zapleść ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam warkocze <3
OdpowiedzUsuńja właśnie uwielbiam takie upały, więc jestem w raju :) a za chwile jadę nad wodę ;p
OdpowiedzUsuńfryzurka Ci wyszła świetnie- idealna na wesele czy podobne okazje ;)
Ojaa śliczna fryzurka, uwielbiam takie z delikatnymi warkoczykami <3 Zostaję u Ciebie ;>
OdpowiedzUsuńEj gdzie jest mój komentarz :o Albo to ja mam już zaburzenia czasu i przestrzeni XD Wydawało mi się, że komentowałam :o
OdpowiedzUsuńKomentarz nieźle długi :D :D
Co do piasku z Lovely to jak chcesz to mogę Ci dać jeden <3
Ja byłam dzisiaj w Biedro to tak naprawdę nic u mnie nie było :/ Bez sensu :(
A to jeżeli tereny zalewa od 2010, to wcześniej tego nie było, więc teraz nie da się jakoś zapobiegać? Ten kraj jest dziwny -.-
Mój to stara się odciągać mnie od drogerii xD Bo wie jak to się skończy xD
I fryzurka cudna <3 Przede wszystkim efektywna :D
UsuńPatrz jak fajnie Ci bloker Ziajowy działa :) dobrze mieć takiego pewniaka. Mnie on strasznie poparzył. A szkoda, bo właśnie w takie ukropy dobrze by mieć coś antypotowego na szóstkę...
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa fryzurka ;)
OdpowiedzUsuńnie narzekaj! bo zimno będzie- jeszcze gorzej.
OdpowiedzUsuńŚliczna fryzurka:)
tak, tak idź po, przynieś z pokoju itd. uwielbiałam to:P
Fryzura rzuca się w oczy. Szkoda, że zdjęcie słabej jakości
OdpowiedzUsuńładna:)
OdpowiedzUsuńtopik z lidla?
Świetna fryzurka ;-)
OdpowiedzUsuńsuper fruzura, szkoda że z boku nie widać jej
OdpowiedzUsuńpiękne fryzura ;)
OdpowiedzUsuń